Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Syrenka trafiła na mundury

(map)
Lucyna Duszyńska z usteckiej straży miejskiej prezentuje nowy herb miasta na mundurze.
Lucyna Duszyńska z usteckiej straży miejskiej prezentuje nowy herb miasta na mundurze.
Strażnicy miejscy zmienili naszywki na rękawach. Teraz na mundurach - jako pierwsi - mają nowy herb kurortu.

Koszty

Koszty

Herby Ustki naszywane na mundurach straży miejskiej haftowane są w poznańskiej firmie specjalizującej się w produkcji emblematów dla wojska i policji. Koszt jednego to ok. 10 zł. Ustcka straż miejska zamówiła ich 30. Zaprojektowanie herbu kosztowało 12 tysięcy złotych. Heraldyk Michał Marciniak-Kożuchowski zrobił projekty: flagi, pieczęci, medali pamiątkowych i znaczków herbowych wpinanych w klapę. Zajęło mu to dwa lata.

- Ustawa o strażach miejskich zobowiązuje nas do tego, aby nosić herb naszego miasta na obu rękawach mundurów. Gdy na początku grudnia ubiegłego roku zaczął obowiązywać nowy herb, zamówiliśmy nowe naszywki - mówi Andrzej Szczepaniak, komendant straży miejskiej w Ustce. - Dla nas zmiana herbu miasta wyszła na dobre. Nowe emblematy wyglądają o wiele lepiej niż poprzednie.

Wprowadzanie nowego herbu napotkało w Ustce na spore trudności. Mimo że jego wygląd radni miejscy przyjęli już w maju, zaczął obowiązywać 29 listopada. W połowie grudnia nie wisiał na żadnej ze ścian gabinetów ratusza. Nie było go nawet na miejskiej stronie internetowej. Urzędnicy tłumaczyli, że nie mieli czasu zająć herbem, bo długo trwało przeprowadzanie magistratu do nowej siedziby przy ul. Wyszyńskiego. Obecnie wizerunki nowego herbu można zobaczyć już w urzędzie. Nadal brak go jednak na miejskiej na stronie internetowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza