Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sytuacja powodziowa w Pomorskiem stabilna

Magdalena Olechnowicz
Fot. archiwum
Poziom wody na Wiśle przekracza stany alarmowe, ale nie rośnie. Sztab kryzysowy zapewnia, że sytuacja jest stabilna. W okolicach Kwidzynia wały nadwiślańskie zabezpieczają strażacy ze Słupska.

W województwie pomorskim obowiązuje trzeci stopień zagrożenia powodziowego.

- Na skutek przemieszczania się fali wezbraniowej, w ujściowym odcinku Wisły, poniżej Tczewa, w ciągu najbliższej doby stany wody będą się utrzymywać powyżej stanu alarmowego w Przegalinie i Gdańsku Głowie i powyżej stanu ostrzegawczego w Gdańsku Świbnie, z niewielką tendencją spadkową - brzmi oficjalny komunikat wydany wczoraj w południe przez hydrologów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. - Prognoza nie uwzględnia przerwania wałów. Przewidywana w ciągu najbliższych dni sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna na Zatoce Gdańskiej nie spowoduje utrudnień w odpływie wody z Wisły do morza - zapewniają hydrolodzy.

Zalecana jest jednak ostrożność, gdyż mogą wystąpić lokalne podtopienia. Strażacy z całego województwa czuwają nad nadwiślańskimi wałami. Słupscy strażacy zostali wysłani w okolice Kwidzyna.

- Póki co zabezpieczają wały, ale w razie potrzeby zadysponowani zostaną do ewakuacji ludności - mówi Grzegorz Ferlin, zastępca komendanta słupskie Straży Pożarnej.

Mimo braku bezpośredniego zagrożenia służby odpowiedzialne za zabezpieczenie przeciwpowodziowe obserwują na bieżąco poziom lustra wody. Pojawiają się drobne przesiąki wałów, ale są one zabezpieczane na bieżąco.

W związku z wysokim stanem wody na rzece Wiśle i wprowadzonym alarmem powodziowym wojewoda pomorski zwraca się z prośbą do dyrektorów szkół o odwołanie zaplanowanych wcześniej wycieczek szkolnych do miast powiatów nadwiślańskich. Przypominamy, że alarm powodziowy wprowadzono w powiatach: gdańskim, sztumskim, nowodworskim, kwidzyńskim, tczewskim i malborskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza