Szafka na jedzenie w Sławnie. Czym jest, co warto wiedzieć? [ROZMOWA]
red
Zasada jest prosta. W szafie na jedzenie zostawia się wszystko to, czego mamy już za dużo, choć z chęcią sami zjadamy, np. ryż, makaron, mąkę, dżem. Każdy, kto do niej zajrzy, musi jednak zadbać o porządek. Korzystanie z jedzenia w „papuszafce” będzie na własną odpowiedzialność. Taki pomysł to inicjatywa kilku mieszkańców Sławna. O inicjatywie rozmawiamy z jednym z pomysłodawców szafki na jedzenie w Sławnie, dziennikarzem "Głosu" z powiatu sławieńskiego - Wojciechem Kuligiem.