Wrak o nieustalonej nazwie spoczywa kilkadziesiąt mil morskich na południe od wyspy Olandia, na szwedzkich wodach terytorialnych. Ekipa polskich nurków Baltictech, której lideruje trójmiejski nurek, odkrywca wraków Tomasz Stachura, zbadała tę jednostkę w lipcu, w czasie jednej z wypraw tegorocznego sezonu nurkowego.
_- W drodze z Łeby do szwedzkiej wyspy Olandia sprawdzaliśmy wszystkie pozycje na naszej liście wraków, które otrzymaliśmy od zaprzyjaźnionych hydrografów i rybaków_ - tłumaczył Tomasz Stachura. Lista taka powstaje od dłuższego czasu i cały czas jest aktualizowana.
Dodał, że wrak, do którego zeszli nurkowie, na początku wydawał się "jednym z najmniej ciekawych", które mieli sprawdzić.
- Podejrzewaliśmy, że będzie to kuter rybacki, ale zeszliśmy dla świętego spokoju – stwierdził. W slangu nurkowym miała to być tzw. „szybka winda”. Okazało się jednak, że jest to bardzo ciekawe odkrycie.
Sam żaglowiec jest niewielki, ma ok. 16 metrów długości, pochodzi z XIX w., jest dość dobrze zachowany. Przyczyna jego zatonięcia jest nieustalona. Co zwróciło uwagę naszych badaczy to to, że jednostka jest dość „biedna” w porównaniu do ładunku, który ma w ładowniach. To skrzynki z butelkami szampana, wina, wody mineralnej i porcelany. Nurkowie wykonali zdjęcia butelek wody, które przewoził żaglowiec. Jak się później okazała była to niemiecka woda Selters. To jedna z najstarszych wód wydobywanych w Europie, która przez wieki trafiała na najznakomitsze stoły świata.
Kilka dni po pierwszych analizach członkowie Baltictechu dorzucili kolejne informacje o odkryciu. - Okazuje się, że mógł to być żaglowiec wypełniony towarami dla cara Aleksandra II, a szampan mógł pochodzić z renomowanej wytwórni Roederer, a w zasadzie Louis Roederer, która do dziś słynie z wytwarzania najlepszych szampanów we Francji. Jesteśmy w kontakcie z producentem. Potwierdził on, że w roku 1876 rozpoczęli produkcję szampana specjalnie na dwór carski. Szampan ten musiał być dwukrotnie słodszy od standardowego, bo takie były oczekiwania cara – tłumaczył Tomasz Stachura.
Dodajmy, krótko po tym, jak odkrycie Baltictechu „wypłynęło” (informowały o tym liczne media, w tym zachodnie) władze Szwecji podjęły decyzję o objęciu ochroną prawną wraku statku z XIX wieku, który był badany przez polskich nurków. Oznacza, że zabronione będzie nurkowanie w pobliżu wraku i wchodzenie na jego pokład. - Przedmioty znajdujące się w nim nie będą mogły być wyławiane bez naszej zgody - podkreślił Magnus Johansson, przedstawiciel władzy rządowej w Karlskronie, mieście położonym w południowo-wschodniej części Szwecji.
Po decyzji szwedzkich władz Tomasz Stachura informował, że polscy odkrywcy wraku zwrócili się do szwedzkich władz o zgodę na wykonanie kolejnych, badawczych nurkowań. Taką zgodę otrzymali. - W ubiegłym tygodniu, w porozumieniu z władzami Szwecji, ponownie odwiedziliśmy wrak, m.in. w celu zrobienia super dokładnego modelu fotogrametrycznego 3D – pisał w mediach społecznościowych Bartłomiej Pitala z Baltictechu.
- Nasz kolejny wypad na wrak z szampanami, był krótki, ale treściwy. Tym razem, udało nam się zrobić dość szczegółową inwentaryzację, a przede wszystkim doskonałą fotogrametrię (wykonał ją Bartłomiej Pitala). Silny sztorm szybko przegonił nas jednak do domu, a szkoda, bo chcieliśmy zrobić dużo więcej, zwłaszcza że wrak został „odwiedzony” już przez nurków. Wiele rzeczy jest rozrzuconych a parę butelek szampana „zniknęło” – podkreśla Tomasz Stachura.
Dodajmy, nurkowie opowiedzą o tym znalezisku w czasie jesiennej konferencji Baltictech, branżowego spotkania, które odbędzie się w Gdyni.
Ekipa nurków uczestnicząca w wyprawie
- Tomasz Stachura, Pawel Truszynski, Maciej Honc, Michal Iwicki, Marek Cacaj, Paweł Wilk, Kamil Macidłowski, Bartłomiej Pitala, Jarosław Dominik, Darek Majchrzak, Johan Rönnby, Johan Ó Cíobháin Enqvist, Oscar Svensson.
Obraz 3D odkrytego wraku „szampańskiego” żaglowca możesz zobaczyć, klikając tutaj..
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?