Prezes Gryfii uciął spekulacje na temat rzekomego sporu zbiorowego zarządu ze związkami zawodowymi. Stwierdził, ze nic takiego nie ma miejsca.
Przeczytaj także: GRYFIA Ostatni patrolowiec w szczecińskiej remontówce
Edward Stachoń zwraca uwagę, że ogłoszony przez organizacje związkowe spór zbiorowy dotyczy przekształceń własnościowych i organizacyjnych realizowanych zgodnie z przyjętym programem restrukturyzacji stoczni. Adresatem w tym przypadku nie może być pracodawca. Ponieważ kwestie przekształceń leżą w kompetencji właścicieli, czyli Agencji Rozwoju Przemysłu.
Stachoń przyznał, że efektem rozmów ze związkami jest protokół rozbieżności zawierający stanowisko pracodawcy.
Program naprawczy
- Wdrażany jest głęboki plan restrukturyzacji stoczni - informuje prezes. - Musimy dostosować firmę do aktualnych, trudnych i zmiennych warunków rynkowych, obniżyć koszty funkcjonowania stoczni, dokonać restrukturyzacji zbędnego majątku. Chcemy przemodelować profil działalności w kierunku bardziej kompleksowego świadczenia usług na rzecz armatorów.
Stachoń zaznacza, że nie przewiduje zwolnień pracowników na większą skalę, mówi o korektach zatrudnienia.
Nie ma zwolnień grupowych
- Stocznia od początku roku zwolniła tylko 29 osób - podkreśla prezes.
Wojciech Dąbrowski, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu przyznaje, że Szczecińska Stocznia Remontowa jest w trudnej sytuacji ekonomicznej. Przypomnijmy. ARP od ponad miesiąca jest właścicielem Gryfii i Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu.
Plan naprawczy w szczecińskiej remontówce musi być szybko wdrożony.
Trudny rok ale na plusie
Gryfia w ubiegłym roku osiągnęła zysk netto w wysokości 4,5 mln zł. Przychody przekroczyły 200 mln zł. Stocznia wyremontowała dla armatorów krajowych i zagranicznych ponad 170 jednostek. Około 40 mniej, niż w roku 2008. Były to głównie drobnicowce, masowce, tankowce ale także chłodnicowce i statki typu ro-ro.
Przeczytaj także: Szczecin. Stocznia remontowa Gryfia z zyskiem
Statki pochodziły głównie z basenu Morza Bałtyckiego i Morza Północnego. Głównymi klientami stoczni są jednak armatorzy z Norwegii, Niemiec, Danii, Rosji, Cypru i Polski. w ub.r. kontynuowano budowę jednostek patrolowych dla Norweskiej Służby Ochrony Wybrzeża.
Gryfia zatrudnia ponad 1000 osób. Prezes remontówki przyznaje, że kryzys dla firm tej branży jest dużym wyzwaniem. Jak dotąd spółka sobie radziła. Zysk w ub.r. należy uznać za sukces.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?