Szczecin: Uwarzyli 1,7 mln hektolitrów

Michał Gotowała, dyrektor szczecińskiego Browaru Bosman podkreśla, że zakład wykorzystuje niemal wszystkie moce produkcyjne.

- Wydajność naszych instalacji wynosi 1,9 mln hl złotego trunku rocznie - podkreślił dyrektor na spotkaniu z dziennikarzami. - W ub. roku uwarzyliśmy prawie 1,7 mln hektolitrów.
Dyrektor dodał, że w 2013 r. grupa Carlsberg zainwestowała w Szczecinie, w linię do piwa puszkowego 5,3 mln zł.

Nie chciał zdradzić, ile szczeciński browar produkuje samego Bosmana.

- Ale nasz lokalny produkt jest ciągle numerem jeden w Zachodniopomorskiem, to także najsilniejsza marka regionalna w kraju - dodał. - Co trzecie piwo spożywane w naszym regionie, to właśnie Bosman. A co drugie - jest wyprodukowane w naszym zakładzie.

W Szczecinie produkowany jest także wrocławski Piast, popularny Harnaś i różne gatunki Okocimia. Carlsberga w grodzie Gryfa już nie produkujemy.
Dyrektor przyznał, że dla branży piwnej polski rynek nie jest łatwy. W ubiegłym roku sprzedaż piwa w Polsce spadła o 2 proc., chociaż Carlsberg z ponad 5-procentowym wzrostem sprzedaży (do grupy należy nasz browar) umocnił pozycję trzeciej grupy na krajowym rynku (miał ponad 5-procentowy wzrost sprzedaży) po Kampanii Piwowarskiej i Grupie Żywca i czwartej - na świecie.

Wśród konsumentów można też zauważyć nowe trendy.

- Od lat sukcesywnie spada spożycie złotego trunku z kegów i puszkowego, natomiast rośnie zainteresowanie piwnymi napojami smakowymi - informuje Michał Gotowała. - Na przykład Somersby, Radler.
Dyrektor przypomniał, że szczeciński browar obchodzi właśnie 165 lat istnienia.

- Zatrudniamy w zakładzie 250 pracowników - dodał Gotowała. - Zatrudnienie jest na takim poziomie od lat.
Grupa Calsberg posiada browary w Brzesku, Sierpcu i w Szczecinie. Zatrudnia w Polsce ponad 1300 pracowników. Grupa ma 20-procentowy udział w polskim rynku.