Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Większość firm urlopuje, ale są takie, które pracy mają więcej

Piotr Jasina [email protected] 91 481 33 34 Fot. Piotr Jasina
Gospodarzem pierwszego spotkania była firma Tieto Poland.
Gospodarzem pierwszego spotkania była firma Tieto Poland.
Marazm czy odpoczynek, czyli jak to widzą pracodawcy.

 To był temat zainicjowanego przez Związek Pracodawców Pomorza Zachodniego Lewiatan cyklu spotkań biznesowych przy śniadaniu.

 Skandynawskie zwyczaje

- Tieto to skandynawska firma - przypomniał Michał Szostkowski, szef ds. personalnych w Tieto Poland. - Dla większości z nas to sezon urlopowy. Oczywiście pewne projekty muszą mieć ciągłość i być realizowane, jesteśmy bowiem firmą globalną.

 Nie wypoczywają jednak rekruterzy Tieto. Jeszcze kilka lat temu i oni urlopowali. Ale od dwóch, trzech lat w okresie wakacji przyjmują około 30-40 osób.

- To efekt tego, że sektor IT rozwija się dynamicznie, praktycznie nie odczuł kryzysu - dodaje Szostkowski.

Agencje na pełnych obrotach

Wojciech Jurek, właściciel Personel Partner z kolei mówi, że dla agencji pracy tymczasowej sezon, okres od maja do września to okres zwiększonej aktywności.

- W tym czasie też obserwujemy spadek bezrobocia - zauważa. - Wzrasta zapotrzebowanie na pracowników z branży przemysłu spożywczego, przetwórstwa, sądownictwa, ale też mięsnej czy hotelarskiej.

Przeczytaj też: Praca sezonowa: Jak zatrudnić młodocianych 

 Wiąże się to z większym popytem na usługi, przy produkcji i także z koniecznością wypełnienia luki powstałej przez pracowników etatowych przebywających na urlopach.

Zależnie od sektora

- Aktywność firm zależy od sektora, w jakim funkcjonują - stwierdza Maciej Kaczyński, prezes BTC, spółki świadczącej usługi informatyczne. - Jesteśmy polską firmą, i w okresie wakacji mamy największą sprzedaż usług, co oczywiście jest równoznaczne z największą aktywnością.

 Agnieszka Pieczyńska, ekspertka ds. strategii przy ZPPZ Lewiatan zwraca uwagę na problem pracodawców w okresie urlopowym.

 - Koszty mają takie same, bo przecież są nim również pracownicy na urlopach, ale przychody znacznie mniejsze - wyjaśnia. Firmy z wielu branż przez to cierpią, pracodawcy nie są w stanie w tym okresie zbilansować działalności firmy.

Mecenas Michał Lizak zwrócił uwagę na złe praktyki w małych firmach, kilku-, kilkunastoosobowych.

- Tu pracowników często pozbawia się urlopów - dodaje. - Spotykam się z takimi przypadkami zawodowo.

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza