Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek> Działki w strefie idą pod młotek

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 094 374 88 18 Fot. sxc. hu
Nowi inwestorzy wejdą do strefy.
Nowi inwestorzy wejdą do strefy.
Jest szansa, że pierwsi inwestorzy wejdą do strefy ekonomicznej w Szczecinku. Przetarg na działki w listopadzie.

Pod młotek idą wystawione przez Pomorską Agencję Rozwoju Regionalnego, która zarządza Słupską Specjalną Strefą Ekonomiczną (w jej skład wchodzi podstrefa w Szczecinku) przy ulicy Narutowicza i Łukasiewicza.

To siedem mniejszych parcel - po około pół hektara każda - powstałych po podzieleniu większych działek. Szczecinecki ratusz zdecydował się na to, aby zachęcić do wejścia do strefy mniejszych i średnich przedsiębiorców, dla których większy teren jest zwyczajnie niepotrzebny.

Jak się dowiedzieliśmy, kupnem ziemi przy Narutowicza są poważnie zainteresowani przedsiębiorcy z branży telekomunikacyjnej. Deklarują chęć kupienia dwóch działek i zbudowania zakładu produkującego sprzęt telekomunikacyjny. Lokalizacja na pewno jest bardzo atrakcyjna, bo przy samej obwodnicy Szczecinka.

Przy sprzedaży działek w SSE pod uwagę brana jest nie tylko sama cena (ceny wywoławcze wahają się w granicach 200 tys. zł), ale też nakłady, jakie zamierza podnieść inwestor i ilość miejsc pracy, jakie chce stworzyć.

Do tej pory - mimo kilku przetargów - nikt nie kupił ziemi w szczecineckiej SSE. Jej start zbiegł się z początkiem kryzysu i inwestorzy zrobili się ostrożni. Nie skusiły ich nawet ulgi podatkowe w czasach, gdy trzeba walczyć o utrzymanie się na rynku.

To też skłoniło miasto do podziału działek w strefie na mniejsze kawałki "strawne" dla mniejszych firm.

Szczecinecka strefa obejmuje w sumie 53 hektary i istnieje już ponad 2 lata. Inwestycje deklarowali zarówno giganci, tacy jak Kronospan, duży koncern drogowy Eurovia, jak i mniejsze lokalne firmy Timex, czy Insgraf.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza