Z końcem kwietnia upłynął termin, do którego radni mieli złożyć oświadczenia majątkowe. Żaden ze szczecineckich rajców się nie spóźnił, wszystkie oświadczenia w kopertach znalazły się w biurze Rady Miasta.
W swoich oświadczeniach samorządowcy muszą raz do roku ujawnić swój majątek - nieruchomości, pojazdy, akcje firm, udziały w funduszach inwestycyjnych oraz zarobki. Radni muszą się także "wyspowiadać" z długów. Muszą także podać, ile otrzymali diet za pracę w RM. Prezydium Rady otrzymało w zeszłym roku po ponad 20 tys. zł, szefowie komisji niespełna 15 tys. zł, a szeregowi radni po 10 tys. zł. Dodajmy, że diety są nieopodatkowane.
Wiadomo jednak, że diety to nie wszystko. Większość radnych pracuje, prowadzi swoje firmy lub jest na emeryturze. Największym majątkiem wśród radnych Szczecinka może się pochwalić Józef Świerczyński (PO), właściciel sklepu ogrodniczego. Ma na koncie 60 tys. zł, ale już w zgromadzonym towarze około 1,5 mln zł. Działalność gospodarcza przyniosła mu 220 tys. zł dochodu. Duże (240 metrów) mieszkanie i sklep są warte około miliona zł. Radny jeździ toyotą avensis z 2004 roku i rocznym motocyklem yamaha. Jako na przedsiębiorcy ciążą na nim kredyty warte około 300 tys. zł.
Nie mogą także narzekać lekarze, których w szczecineckiej RM było trzech. Było, bo z mandatu zrezygnował Krzysztof Krzyżanowski (PiS). Ginekolog Marek Ogrodziński (PO) woli pieniędzmi obracać niż trzymać je w banku (na koncie ma zaledwie 1,5 tys. zł). Jest jednak właścicielem 250-metrowego domu (wart pół miliona) oraz domku letniskowego wycenionego na 360 tys. zł. Ma także 9 ha gruntów rolnych (30 tys. zł), działkę budowlaną (100 tys. zł). Praktyka lekarska przyniosła mu 90 tys. zł czystego dochodu, do tego otrzymał 10 tys. zł diety i ma do spłacenia około 200 tys. zł kredytów.
W czołówce - pod względem dochodów - jest też radny Janusz Rautszko (Wspólnota Samorządowa), szczecinecki nadleśniczy. W zeszłym roku zarobił 144 tys. zł. Do tego z praw autorskich (jest autorem poczytnych książek) miał 2,2 tys. zł i 14,8 tys. zł diety, jako radny-szef jednej z komisji. Janusz Rautszko mieszka w 152-metrowym domu służbowym, jeździ 7-letnim fiatem albea i ma do spłacenia ponad 30 tys. zł kredytu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
