Szczecinek. Nowy rozkład jazdy, cięcia połączeń

Tym razem najbardziej ucierpiała linia autobusowa nr 6. - W rozkładzie jazdy obowiązującym od niedzieli w dniu powszednim zostało siedem kursów, zlikwidowaliśmy osiem - mówi Romuald Szkiładź, prezes szczecineckiego przewoźnika.

W weekendy cięcia są jeszcze głębsze - w sobotę i niedzielę zostają tylko po dwa poranne kursy, a do niedawno jeździły przez cały dzień odpowiednio 11 i 9 autobusów.
Dodajmy, że "szóstka" jeżdżąca z osiedla Zachód aż na Świątki to jedna z najpopularniejszych linii autobusowych w Szczecinku.

- Wycofaliśmy te połączenia, bo w dużej mierze kursy "szóstki" dublowały się z 1, 3 i 13 także jeżdżącymi z Zachodu, a na Świątki kursuje także 9 - tłumaczy Romuald Szkiłądź, który ma nadzieję, że cięcia nie odbiją się liczbie przewożonych pasażerów. - Jesteśmy jednak elastyczni i gdyby okazało się, że jest taka potrzeba, to jesteśmy gotowi jakieś połączenie "szóstki" przywrócić.

Z rozkładu znika także jeden kurs "trójki" (PKP - Trzesiecka). - Docelowo do wakacji chcemy także "rozrzucić" w czasie kursy linii 3 i 13 - dodaje szef KM.
Według przewoźnika reorganizacja ma sprawić, że autobusy będą miesięcznie pokonywać około 1,5 tysiąca kilometrów mniej, co ma dać oszczędności rzędu 6 tys. zł.

To jeden z elementów planu naprawczego KM, do której miasto dopłaca co roku grubo ponad 2 miliony złotych. I według burmistrza Jerzego Hardie-Douglasa jest to nie do przyjęcia na dłuższą metę. Stąd m.in. niedawne wprowadzenie biletów seniorów dla osób po 70. roku życia, które do niedawna jeździły miejskimi autobusami za darmo. Teraz płacą 80 groszy (zwykły bilet kosztuje 3 zł). KM planuje także wymienić również część taboru - duże autobusy mają zastąpić mniejsze, bardizej ekonomiczne.

Od lat widać jednak systematyczny spadek przewozów. W latach 90. KM w Szczecinku przewoziła około 6 milionów pasażerów rocznie. W roku 2010 było ich 2,572 mln, a roku 2011 2,527 mln, a z zeszłym ubyło aż ponad 200 tysięcy pasażerów.