Szczecinek. Przetarg na modernizację targowiska

O zlecenie ratusza starało się pięć firm.
- Najtańsza oferta opiewała na 3,132 miliona złotych, najtańsza na 2,993 mln zł - mówi Tomasz Kołosowski, dyrektor wydziału inwestycyjnego w Urzędzie Miasta Szczecinek.
Zgodność oferentów - także z kosztorysem inwestorskim - jest więc dość wyjątkowa. Samorząd przeznaczył na ten cel 3 miliony zł, w tym znajdzie się milionowa dotacja unijna z programu "Mój rynek", którą Szczecinek już dostał z województwa.

Po sprawdzeniu ofert i podpisaniu umowy z wykonawcą roboty powinny się zacząć w ciągu najbliższych dni. Nowe targowisko ma być zaś gotowe do końca lipca przyszłego roku.
Popularny rynek przy ulicy Cieślaka będzie więc przez rok nieczynny. W tym czasie handel przeniesie się na prowizoryczne targowisko na pobliski parking przy kotłowni.
Wykonawca rozbierze mocno zdewastowane pawilony handlowe, pozostałość po czasach świetności rynku. W ich miejsce pojawią się zadaszone stoiska, zgodnie z założeniem projektu przynajmniej połowa miejsc do handlu musi mieć dach.

Cały teren zostanie utwardzony, oświetlony i ogrodzony. Znajdzie się także miejsce na porządny postój dla pojazdów, z których sprzedawane będą płody rolne. Zbudowany zostanie też nowy szalet.

W międzyczasie rozpocznie się spłata należności za półtorahektarową działkę targowiska, którą miasto kupiło od firmy Winkiel. W dwóch ratach płatnych w latach 2014 i 2015 Szczecinek zapłaci w sumie 1,66 mln zł.

Handel przy Cieślaka odbywał się ostatnio w coraz gorszych warunkach. Sanepid już kilka lat temu miał poważne zastrzeżenia (brakowało np. toalet z ciepłą wodą), część terenu po każdym deszczu tonęła w kałużach i błocie. Dotychczasowy właściciel przeprowadził niezbędne prace, ale o komforcie sprzedaży i kupowania trudno było mówić.

Ratusz próbował się zamienić z firmą Winkiel na sąsiednią działkę przy obwodnicy, ale przeszkodą okazała się konieczność dopłacenia około 2 mln zł, które miasto chciało przeznaczyć właśnie na remont rynku. Ostatecznie działkę samorząd sprzedał więc za blisko 5 mln zł na przetargu. Dziś stoi tam PoloMarket, a wkrótce ma się rozpocząć budowa stacji paliw i restauracji McDonald’ s. Bilans transakcji dla miasta wyszedł więc na zero, a uwzględniając milionową dotację, w kasie ratusza zostanie około miliona złotych.