Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek> Riksze wyjadą na ulice

Rajmund Wełnic, [email protected], Fot. Autor
Jedna z riksz kupionych przez SzLOT. Kieruje (z tyłu) Bogusław Sobów.
Jedna z riksz kupionych przez SzLOT. Kieruje (z tyłu) Bogusław Sobów.
Już wkrótce po mieście będą jeździć rowerowe riksze. Ich właściciel - Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna - szuka kandydatów na rikszarzy.

Dziesięć nowiutkich żółtych riksz czeka już tylko w hangarze Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej na oznakowanie.

- Na ulice i do parku chcielibyśmy wyjechać na imieniny miasta, czyli 26 czerwca - mówi Bogusław Sobów, prezes SzLOT-u.

Riksze mogą na wygodnym siedzisku zabrać dwie osoby (plus kierujący). Sterowanie nimi wymaga nieco wprawy, ale to zwrotne i sprawne pojazdy, które w zamyśle pomysłodawców mają być alternatywnym transportem miejskim. Przede wszystkim mają jednak być szczecinecką ciekawostką i dostarczać lokalnego kolorytu.

Riksze kosztowały 42,7 tys. zł, a ich zakup w 3/4 sfinansowano dzięki unijnej dotacji z programu Civitas Plus.

- W przetargu wybraliśmy najsolidniejsze konstrukcje, gwarantujące jakość i serwis, z hydraulicznymi hamulcami itp. - zachwala Bogusław Sobów.

Riksze będą kursować od godziny 10 do zachodu słońca. Planuje się uruchomić cztery przystanki - po dwa w parku i na deptaku. SzLOT już szuka przyszłych rikszarzy.

- Najlepiej, gdyby to byli studenci chcący dorobić w wakacje, ale zgłosić się może każdy chętny - wyjaśnia szef SzLOT-u. Po przeszkoleniu i podpisaniu umów będą mogli wyruszyć do pracy.

Trochę skomplikowany będzie system rozliczeń z fiskusem, ale udało się tu uzgodnić z urzędem skarbowym.

- Rikszarze będą ewidencjonować swoje utargi, wpłacą je do SzLOT-u, który odprowadzi podatek, a reszta będzie ich zarobkiem - wyjaśnia Bogusław Sobów. Nie ma cennika za kilometr, zwyczajowo rikszarzowi daje się ustaloną przed kursem kwotę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza