Będzie to blisko 23 mln zł, a kwota niemal na pewno jeszcze się zwiększy w ciągu roku.
To na razie propozycja podziału funduszy na aktywne formy walki z bezrobociem, ale wielce prawdopodobne, że takie pieniądze szczecinecki pośredniak będzie miał do dyspozycji.
- Z tzw. algorytmu dostaniemy prawie 14,4 mln zł, a z Europejskiego Funduszu Społecznego około 7,8 mln zł - mówi Maciej Batura, wicedyrektor urzędu pracy w Szczecinku.
To rekordowa kwota, zbliżona do tego, co przez cały ubiegły rok wydał pośredniak. Pamiętać jednak należy, że na początku roku 2009 PUP miał do dyspozycji około 11 mln zł, a kwotę tę podwoił pisząc liczne programy, na które dostał dodatkowe pieniądze. - Teraz już na starcie mamy podobną kwotę, oczywiście będziemy też starać się o dodatkowe fundusze - mówi Maciej Batura.
Oznacza to, że będzie łatwiej o pieniądze na roboty publiczne, prace interwencyjne, staże, dotacje na utworzenie własnej firmy, czy refundację tworzenia miejsc pracy w już działających firmach.
- W zeszłym roku udzieliliśmy 220 dotacji i 204 refundacji, mam nadzieję, że w tym roku będziemy mogli pomóc większej liczbie osób i firm - dodaje wicedyrektor PUP. Podziału pieniędzy na różne formy walki z bezrobociem dokona Powiatowa Rada Zatrudnienia.
Wzrost wydatków na walkę z bezrobociem Ministerstwo Pracy przewidziało dla wszystkich powiatowych pośredniaków w regionie, ale to szczecinecki zanotował największy skok. Z tzw. algorytmu ma teraz nawet więcej niż Szczecin, Stargard, czy Koszalin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?