Szczecin/Police: Rząd nie chce obwodnicy

Dyskusja dotycząca zachodniego obejścia Szczecina toczy się już od 20 lat. Było wiele koncepcji, zastanawiano się czy połączyć Police i Świętą mostem czy tunelem. Ostatecznie wygrała koncepcja tunelu. W naszym regionie już nikt sobie nie zadaje pytania, czy obwodnica jest potrzebna. Bo odpowiedź jest oczywista - tak.
W tym kontekście absolutnie zrozumiałe jest oburzenie działaczy SLD na zupełny brak skuteczności działań lokalnych polityków Platformy Obywatelskiej. Ich wnioski o wpisanie planowanej obwodnicy do sieci dróg krajowych trafiają do kosza, albo są ignorowane przez rząd ich kolegów z PO.

- Przyznam, że jestem zdumiony - stwierdził Dariusz Wieczorek, lider SLD w regionie. - Wicemarszałek Drożdż w odpowiedzi na moją interpelację przyznał, że już w 2010 roku dwukrotnie zwracał się do ministra infrastruktury by wpisać projektowaną obwodnicę do kategorii dróg krajowych. Nie uzyskał żadnej odpowiedzi. Podobny wniosek, już do ministra transportu został złożony w sierpniu ub.r. Pod koniec września szef resortu odpisał, że nie widzi uzasadnienia do włączenia planowanej drogi do sieci dróg krajowych. W styczniu tego roku marszałek poprosił o wparcie wojewodę, sam złożył kolejny wniosek. Odpowiedzi nie ma do dzisiaj.

Zdaniem szefa SLD, takie działania dają fatalne świadectwo współpracy polityków Platformy. Tym bardziej w kwestiach tak istotnych dla rozwoju Szczecina, Polic, Zakładów Chemicznych itd. A odpowiedź szefa resortu z ub.r. wskazuje, że jest po prostu dyletantem.

- Obwodnica nie tylko stworzy tranzyt dla transportu ciężarowego - tłumaczył polityk SLD. - Ożywi tereny inwestycyjnie wzdłuż obwodnicy. Ma ogromne znacznie dla Zakładów Chemicznych, do których za klika lat transport z materiałami niebezpiecznymi nie będzie mógł przejechać przez Szczecin. Obwodnica skróciłaby też drogę do Świnoujścia i dalej do Skandynawii.

Co więcej, wpisanie obwodnicy do sieci dróg krajowych nie wiąże się z koniecznością rezerwowania pieniędzy. Ale bez tego nie można starać się o żadne fundusze zewnętrzne.
Pamiętajmy, że jest już gotowe studium wykonalności oraz raport środowiskowy dotyczący planowanej inwestycji. Powstał także dokument, który pokazuje poszczególne etapy realizacji obwodnicy.

Grzegorz Dziedzina, zastępca dyrektora szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przyznał, że planowana obwodnica spełnia aż trzy ustawowe przesłanki, by można ją było wpisać w ciąg dróg krajowych: stanowi obejście dużego miasta, komunikuje ze sobą inne drogi krajowe, ułatwia dojazd do przejść granicznych.

W tej chwili tak naprawdę dyskusja powinna dotyczyć kwestii technicznych.
Najnowszy pomysł - to budowa jednojezdniowej obwodnicy zachodniej Szczecina i Polic, z tunelem pod Odrą o długości prawie 52 kilometrów. Szacowany koszt wynosi 2,3 mld zł. Wcześniejszy wariant, dwujezdniowy szacowany był na 4 mld zł.

Zakłady Chemiczne są zainteresowane obwodnicą ze względów ekonomicznych ale też i związanych z bezpieczeństwem. Dziennie zakład opuszcza 200-300 TIR-ów z nawozami, amoniakiem itd. Pociągi z amoniakiem przejeżdżają obok szczecińskiego Turzyna. Cysterny z tym produktem przejeżdżają przy Bramie Portową. Większość transportu, kilka milionów ton surowców i produktów Polic przewozi się transportem kołowym, bo to bardziej się opłaca.

• Przebieg obwodnicy
• Biuro projektowe Arcadis wykonało wstępny projekt obwodnicy. Przeprawa ma 51 km długości. Zaczyna się od węzła Kołbaskowo z Autostradą A6, kończy na węźle Goleniów, na przecięciu autostrady i drogi ekspresowej S3. Wariant obejmuje 3- kilometrowy tunel drążony pod Odrą. Projekt przewiduje 8 węzłów. W większości obejście prowadzi przez obszary chronione Natury 2000. Droga przebiega przez grunty nie nośne, co tez podraża koszty budowy.