Od wczoraj keirowcy samochodów osobowych oraz dostwczych o nacisku na jedną oś nie większym niż 8 ton mogą jechać do Pyrzyc drogą ekspresowa S3. Z nowego odcinka ekspresówki mogą także korzystać zmotoryzowani zmierzający od strony Gorzowa w kierunku Szczecina.
Postanowiliśmy zrobić rekonesans starą i nową trasą, porównując czas, przejechane kilometry i komfort jazdy.
Start
Spod redakcji (przy Zamku) wyjechaliśmy o godz. 12.20 jadąc ul. Gdańską, Zwierzyniecką w kierunku Płoni. W Szczecinie Płoni byliśmy po 16 minutach. Skręciliśmy w kierunku Pyrzyc w drogę krajową nr 3.
Na "trójce" bez niespodzianek. Duży ruch, jeden pas jezdni w każdym kierunku, sporo TIR-ów, które trudno wyprzedzić. Co chwilę ograniczenie prędkości do 70 km/h, miejscowości, tereny zabudowane, fotoradary.
Pyrzyce
Wjeżdżając do Pyrzyc już utknęliśmy w małym korku, chociaż była dopiero godzina 12.56. Bardzo wolno przesuwaliśmy się w kierunku głównego ronda w centrum miasta, Do drugiego ronda dotarliśmy po 50 minutach. Mieliśmy przejechanych 46 km.
Uwaga. Na znakach przy rondzie nie ma żadnej informacji o S3. Zarządca drogi jeszcze nie zdążył zamieścić tablicy informacyjnej lub drogowskazu. Nie ma też żadnej informacji o możliwości skorzystania z S3 - przy wjeździe do Pyrzyc od strony Gorzowa. Sprawdziliśmy.
Z ronda w kierunku Krajnika Dolnego
W każdym razie na pierwszym rondzie od strony Gorzowa, bądź drugim od strony Szczecina, należy jechać w kierunku Krajnika Dolnego (jest drogowskaz) drogą wojewódzką nr 122. Do węzła Pyrzyce jest ponad 9 km. Dojechaliśmy do węzła w 9 min.
Po przejechaniu fragmentem drogi nr 122 zrozumieliśmy, dlaczego wprowadzono wspomniane ograniczenie dla pojazdów o nacisku na oś powyżej 8 ton. Droga nie wytrzymałaby najazdu TIR-ów i ciężkiego sprzętu.
Droga ekspresowa
Odcinek 28,2 km drogi ekspresowej do węzła Klucz, na skrzyżowaniu z autostradą A6 pokonaliśmy w 13 minut. Dwa pasy w jednym kierunku, żadnych skrzyżowań poziomych. Doskonała nawierzchnia, droga odgrodzona, nie ma więc niebezpieczeństwa, żewyskoczy na jezdnię jakieś zwierzę. Komfort autostrady.
Z autostrady po 6 minutach zjechaliśmy w ul. Zwierzyniecką jadąc do centrum. W miejscu startu byliśmy po kwadransie. W sumie droga powrotna, od ronda w Pyrzycach, drogą 122, ekspresową, autostradą A6 zajęła nam 44 minuty. Przejechaliśmy 59 kilometrów. Pokonaliśmy więc trasę o 14 km dłuższą w czasie o 4 min krótszym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?