Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczepionek przeciw grypie nie ma w aptekach i musi się zdarzyć cud, aby w ogóle się pojawiły

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Szczepionki przeciw grypie
Szczepionki przeciw grypie archiwum
W tym roku zainteresowanie szczepieniami przeciwko grypie jest rekordowe. O ile dotychczas Polacy szczepili się niechętnie, o tyle obecna sytuacja powodowana pandemią COVID-19 sprawia, że pacjenci szturmują apteki i przychodnie w poszukiwaniu szczepionki. Zwłaszcza, że od 1 września szczepionki są refundowane dla określonych grup osób, a dla seniorów - bezpłatne. Niestety, szczepionek w aptekach nie ma, gdy się pojawiają - znikają w godzinę. Szansa, że będzie ich więcej jest marna.

O problemie z dostępnością szczepionek przeciw grypie poinformował nas Czytelnik.
- Oboje z żoną mamy grubo ponad 85 lat i chcieliśmy się zaszczepić przeciw grypie. Lekarze i minister zdrowia alarmują w telewizji, aby się szczepić, szczególnie dotyczy to nas - seniorów, nasza odporność jest niższa niż ludzi młodych - mówi Stanisław Czupajło ze Słupska, który po szczepionkę udał się najpierw do swojej przychodni, potem do apteki.
- W przychodni pielęgniarka poradziła mi, abym najpierw sprawdził, czy w aptece szczepionka jest. Dopiero potem zadzwonił i poprosił o wystawienie recepty - opowiada pan Stanisław. - Tak też zrobiłem. Poszedłem do apteki i dowiedziałem się, że szczepionek nie ma i nikt mi nie może zagwarantować, czy i kiedy w ogóle będą. Pan kierownik apteki powiedział mi, że parę dni te,u dostał 10 ampułek, ale rozeszły się w ciągu godziny. Zaproponowałem, aby zrobić listę oczekujących, ale pomysł nie zyskał aprobaty. Powiedziałem wiec, że będę przychodził pod aptekę codziennie o 7 rano i stał do zamknięcia, abym nie przegapił tej godziny, kiedy szczepionka się pojawi - mówi pan Stanisław.

Niestety, szczepionki nie ma w żadnej aptece w Słupsku i nie tylko. Problem dotyczy całego kraju.
- Być może pojawią się na początku października - usłyszeliśmy w aptece Ratuszowej należącej do sieci Dom Leków.
Podobne odpowiedzi padały w innych aptekach: może jutro, a może za miesiąc.

O wyjaśnienie poprosiliśmy rzecznika prasowego Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.

- Szczepionek nie ma w aptekach, ponieważ nie ma ich także w hurtowniach. Szczepionki zamawia się z dużym wyprzedzeniem. Prawda jest taka, że zostały zamówione u producentów jeszcze przed rozpoczęciem się pandemii koronawirusa. Stan zamówienia oblicza się na podstawie zeszłorocznego sezonu, w którym rozszczepialność była w naszym kraju dość niska. Nikt nie przewidział epidemii i faktu, że w tym roku niemal wszyscy chcą się szczepić. A prawda jest taka, że kraje producenta mogły wstrzymać wysyłkę zamówień do innych krajów, pod naciskiem władz swojego rządu, aby najpierw zapewnić bezpieczeństwo w swoim kraju, w którym także jest epidemia. Dlatego producent szczepionki przeciw grypie, na przykład w Francji, najpierw realizuje zwiększone zamówienia na potrzeby swojego kraju - uważa Andrzej Denis, rzecznik prasowy Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.
Kiedy więc szczepionka przeciw grypie pojawi się w Polsce?
- Jestem pesymistą. Szczepionek nie będzie więcej niż rok temu, więc jest pewne, że nie starczy dla wszystkich. Musi się zdarzyć cud, aby szczepionki jeszcze do nas dotarły. A jeśli dotrą, trzeba mieć duże szczęście, aby je kupić w aptece - uważa Andrzej Denis.

O tym, że warto zaszczepić się przeciwko grypie słyszymy w każdym sezonie infekcyjnym, w tym roku te apele są tym głośniejsze, że epidemia grypy zbiegnie się w czasie z drugą falą pandemii COVID-19. A ponieważ objawy obydwu chorób mogą być bardzo podobne, a do zróżnicowania ich potrzebne są testy wykluczające lub potwierdzające zakażenie koronawirusem, stwarza to realne zagrożenie paraliżu służby zdrowia w najbliższych miesiącach.
Szczepienie przeciwko grypie nie daje stuprocentowej gwarancji, że pacjent grypy nie przejdzie, ale jeśli nawet się zarazi to ma szansę przejść chorobę znacznie łagodniej, z mniejszym ryzykiem powikłań pogrypowych.

Jakie szczepionki?

W tym sezonie epidemicznym dostępne powinny być trzy szczepionki dla dorosłych: Fluarix Tetra, Influvac Tetra oraz Vaxigrip Tetra.
Po raz pierwszy pojawiła się szczepionka dla dzieci nie wymagająca klucia -Fluenz Tetra, która jest szczepionką podawaną w formie aerozolu do nosa.
Dla kogo refundacja?

Tegoroczne szczepionki przeciwko grypie podlegają refundacji od 1 września. Kto może kupić szczepionkę z refundacją kosztów?

•dzieci w wieku 3-5 lat – szczepionki Fluenz Tetra z 50% odpłatnością;
•dorośli do 65. roku życia z chorobami współistniejącymi – szczepionka Influvac Tetra z 50% odpłatnością;
•dorośli po 65. roku życia – Vaxigrip Tetra 50% odpłatnością;
•kobiety w ciąży – szczepionka Influvac Tetra z 50% odpłatnością;
•seniorzy powyżej 75. roku życia – Vaxigrip Tetra bezpłatnie.

Choroby współistniejące, które uprawniają do refundacji szczepionki przeciwko grypie: niewydolność układu oddechowego, astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc, niewydolność układu krążenia, choroba wieńcowa, niewydolność nerek,nawracający zespół nerczycowy, choroby wątroby, choroby metaboliczne (np. cukrzyca), choroby neurologiczne, osoby z obniżoną odpornością.

Wszystkie szczepionki przeciwko grypie dostępne są na receptę.

Za ile?
Ceny szczepionek bez refundacji są następujące: Fluenz Tetra (szczepionka dla dzieci) – 95,73 zł, Vaxigrip Tetra– 45,78 zł, Influvac Tetra – 47,83 zł. Ponieważ szczepionki zaliczają się do leków refundowanych, ich ceny są urzędowe, w każdej aptece zapłacimy za nie tyle samo. Trzecia ze szczepionek dla dorosłych Fluarix Tetra nie podlega refundacji, w związku z czym jej ceny mogą się różnić w zależności od apteki.

Czy należy się szczepić?
Eksperci z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego odpowiadają bez najmniejszej wątpliwości:
- Szczepienia przeciw grypie są najskuteczniejszą i najtańszą strategią zapobiegania grypie. Szczepienia zapobiegają zachorowaniom w grupie 40-70% zdrowych osób poniżej 65 roku życia. Szczepienia przeciw grypie chronią przed powikłaniami pogrypowymi, które mogą pozostawić zdrowotne konsekwencje do końca życia np. konieczność przejścia na rentę inwalidzką, a nawet zakończyć się zgonem z powodu zaostrzenia istniejących lub pojawienia się nowych chorób przewlekłych, szczególnie ze strony układu oddechowego, krążenia, nefrologiczne, neurologiczne, ze strony ośrodkowego układu nerwowego, schorzenia naczyniowe mózgu, psychiatryczne, poronienia, jak również zakończyć się zgonem ciężarnej kobiety. Powikłania pogrypowe mogą dotknąć wszystkich bez względu na wiek - czytamy w komunikacie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny. - Zgodnie z zaleceniami WHO, Komitetu Doradczego ds. Szczepień (ACIP) i wielu towarzystwa naukowych szczepienie przeciw grypie powinno obejmować zdrowe dzieci w wieku przedszkolnym, szkolnym, osoby starsze, pacjentów z grup podwyższonego ryzyka bez względu na wiek, kobiety w ciąży oraz pracowników ważnych służb społecznych. Należy pamiętać o szczepieniu dzieci, szczególnie w wieku przedszkolnym i szkolnym, ponieważ odgrywają bardzo ważną rolę w rozprzestrzenianiu wirusa grypy. Szczepienie to zapewnia ochronę im samym oraz pośrednio chroni osoby starsze, jak również i pacjentów z grup podwyższonego ryzyka. Szczepienie przeciw grypie starszych pacjentów z przewlekłą chorobą płuc obniża o ponad 50% liczbę przyjęć do szpitala z powodu zapalenia płuc i grypy, oraz liczbę powikłań pogrypowych i o 70% zgonów z różnych przyczyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza