MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szef wysłał pensję na konto Czytelniczki, ale przelew został wstrzymany. O co chodzi? Bank wyjaśnia

Małgorzata Stempinska
Małgorzata Stempinska
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Przelew Czytelniczki został wstrzymany ze względu na "weryfikację bezpieczeństwa bankowego". Bank wyjaśnia, o co dokładnie chodzi.

Skontaktowała się z nami Czytelniczka, mieszkanka naszego regionu, która obecnie pracuje za granicą i nie otrzymała na czas pieniędzy na koncie w banku Pekao S.A. Pracodawca przelew jej wysłał w czwartek, 9 maja.

- Do Polski wróciłam z zagranicy w sobotę, 11 maja. W poniedziałek, 13 maja, poszłam do oddziału przy placu Teatralnym w Bydgoszczy zapytać, dlaczego na moim koncie wciąż nie ma pieniędzy. Wcześniej uzyskałam od księgowej w firmie zaświadczenie, że pieniądze zostały wysłane 9 maja. W banku byłam zbywana przez kolejnych pracowników aż w końcu zostałam poinformowana, że przelew został wstrzymany z uwagi na "weryfikację bezpieczeństwa bankowego". Ostatecznie pieniądze wpłynęły na konto 13 maja, o godz. 16.30, ale chciałabym ostrzec innych klientów przed takimi działaniami banku. Liczę także na wyjaśnienia dlaczego tak długo musiałam czekać na swoje pieniądze i czym jest wspomniana "weryfikacja bezpieczeństwa bankowego" - mówi nasza Czytelniczka.

Grunt to bezpieczeństwo klientów i banku

W biurze prasowym Banku Pekao S.A. odpowiadają, że bank ma obowiązek bieżącej weryfikacji transakcji w celu zapewnienia zgodności z obowiązującymi regulacjami w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy, finansowaniu terroryzmu, sankcji oraz nadużyć finansowych.

- W związku z realizacją tych obowiązków, czas procesowania niektórych przelewów może ulec wydłużeniu. Celem tej weryfikacji jest bezpieczeństwo finansowe zarówno klientów, jak i banku - wyjaśniają w biurze prasowym Banku Pekao S.A.

Nie podawajmy haseł czy kodów BLIK

Tymczasem policjanci apelują, byśmy sami dbali również o bezpieczeństwo swojego konta bankowego. Kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy apeluje, by nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej ani haseł do konta.

- Nie powinniśmy także otwierać przesłanych linków oraz instalować dodatkowych oprogramowań na urządzeniach, z których logujemy się do banku. Zwłaszcza jeśli wymaga tego rzekomy „doradca” inwestycyjny, który do nas dzwoni. Nie należy autoryzować przelewów, których sami nie wykonujemy. Podejrzewając, że ktoś próbuje nas oszukać, należy powiadomić policję - podsumowuje kom. Lidia Kowalska.

Pamiętajmy też, aby nigdy nie podawać kodów BLIK i innych kodów autoryzacyjnych. Chrońmy dane karty płatniczej.
Policjanci zalecają też szczególną ostrożność przy inwestowaniu pieniędzy za pośrednictwem giełd internetowych, na rynkach kryptowalut czy podczas zakupu akcji różnych firm poprzez serwisy.

Nie przegap

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska