Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła ze Słupska obaliła złe prawo

Zbigniew Marecki [email protected]
sxc.hu
Uchwała Rady Miejskiej, na podstawie której w 2010 roku słupski ratusz kontrolował wykorzystanie dotacji otrzymywanej przez działające w mieście niepubliczne placówki oświaty,

Taki wyrok wydał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Rozpatrywano skargę Anny Bielskiej-Capar oraz Marioli Sałahub, współwłaścicielek Towarzystwa Edukacji dla Dorosłych i Młodzieży TEDIM ze Słupska.

Obie panie uznały, że uchwała Rady Miejskiej w Słupsku z 14 lipca 2010 roku, która była podstawą prawną przeprowadzanej w ich szkole kontroli przez słupski ratusz, jest niezgodna z prawem.

- Sąd uznał, że właścicielki szkoły mają rację, bo uchwała nie zawierała określenia zakresu i trybu przeprowadzania kontroli. W efekcie stwierdził nieważność zaskarżonej uchwały i uznał, że nie podlega ona wykonaniu. Zasądził też od Rady Miejskiej w Słupsku na rzecz strony skarżącej kwotę 557 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania - wylicza radca prawny Bartłomiej Oczkowski, który razem z mecenasem Markiem Kobyłeckim prowadził tę sprawę.

Według radcy Oczkowskiego wyrok oznacza, że przeprowadzona przez Biuro Kontroli Zarządczej słupskiego magistratu kontrola w zakresie prawidłowości wykorzystania dotacji przyznanych z budżetu miasta została przeprowadzona bez skutecznego upoważnienia prawnego. - Podjęte wówczas czynności kontrolne są z mocy prawa nieważne i bezskuteczne - dodaje radca Oczkowski.

Z tego powodu już wystąpił do Wydziału Oświaty w ratuszu o umorzenie postępowania administracyjnego, które podjęto na podstawie wyników kontroli i decyzji prezydenta Słupska, który zażądał zwrotu części dotacji przyznanej TEDIMowi.

Jak się okazuje, po stronie właścicielek TEDIMu stanęło także Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Słupsku, do którego odwołały się one w związku z decyzją prezydenta Słupska. SKO uchyliło ją już w lutym ze względu na błędy proceduralne i przekazało do magistratu do ponownego rozpatrzenia.

Ratusz przygotowuje odpowiedź w tej sprawie.

Czy wyrok w sprawie skargi TEDIM-u mogą wykorzystać inne, niepubliczne placówki oświatowe w mieście, w których przeprowadzono kontrolę i zażądano zwrotu części dotacji?

- Mogą próbować na jej podstawie żądać zwrotu części oddanej dotacji albo umorzenia postępowania administracyjnego wobec nich. Jeśli ratusz się na to nie zgodzi, to mogą wystąpić ze skargą do WSA. Tam będą się mogły powołać na ten wyrok, gdy sąd będzie rozpatrywał ich skargę - uważa radca Oczkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza