Szkoły w mieście są porównywalne, pomiędzy gimnazjami nie ma różnic

- W Słupsku są podstawówki dobre i złe, tak wynikałoby z wyników testów?

- Nie. Każda z nich ma inną ofertę. Te szkoły pracują w różnych warunkach i dla różnego środowiska.

- Niektórzy dyrektorzy podstawówek ze śródmieścia gorsze wyniki uczniów tłumaczą trudniejszym, a więc biedniejszym rejonem.

- Na wynik końcowy ucznia wpływają trzy grupy czynników. Pierwszym elementem jest sam uczeń: jakie są jego predyspozycje, ambicje, uzdolnienia. Ważne są również czynniki środowiskowo-rodzinne. W nich mieści się efekt rówieśniczy, który ma duże znaczenie w gimnazjach. Jak wiadomo, rówieśnicy mogą motywować albo wręcz przeciwnie, zniechęcają do nauki. To także czynniki związane z pochodzeniem dziecka: status materialny, aspiracje i wykształcenie rodziców. I wreszcie trzecia grupa czynników - czynniki szkolne: co szkoła uczniom proponuje? Z jakich programów i podręcznika oni korzystają?

- Ale musicie mieć jakieś narzędzia, żeby oceniać skuteczność dyrektorów szkół.

- Wtedy uwzględniamy między innymi edukacyjną wartość dodaną. Podstawą jej wyznaczania są wyniki osiągane przez uczniów na niższych poziomach edukacyjnych, sprawdzianach i egzaminach gimnazjalnych przeprowadzanych przez komisję egzaminacyjną. EWD dla gimnazjów wylicza się na podstawie wyników testów przeprowadzanych na koniec szkół podstawowych. Wartość ta mówi, jaki jest przyrost wiedzy i umiejętności ucznia, ile, w stosunku do przewidywań wyznaczonych na podstawie egzaminu na niższym poziomie, uczeń osiągnął.

- W podstawówkach też istnieje edukacyjna wartość dodana?

- Jeszcze nie. W roku szkolnym 2014/2015 do klas szóstych pójdą dzieci, które rozpoczęły naukę zgodnie z nową podstawą programową. Uczniowie po trzeciej klasie pisali test porównywalny do tego, który jest przeprowadzany po szóstej klasie. Zatem od przyszłego roku będziemy mogli wyznaczać wartość dodaną procesu kształcenia i analizować EWD także w podstawówkach.

- Mamy za to EWD dla gimnazjów. Jak powinniśmy interpretować dane z okresu 2011-
-2013? Może omówmy tylko wykresy dla przedmiotów humanistycznych. Zwłaszcza że różnicę między danymi dla przedmiotów humanistycznych i przyrodniczych nie są znaczące.

- Najwyższe wyniki z wiedzy i umiejętności badanych egzaminem gimnazjalnym w trzech ostatnich latach osiągnęło Gimnazjum nr 3 (ul. Mickiewicza). Tam wynik ze wszystkich części egzaminów oraz EWD jest powyżej wyników ogólnopolskich. Należy zaznaczyć, że tegorocznymi absolwentami tego gimnazjum byli uczniowie, którzy przyszli do tej szkoły jako szkoły bezobwodowej. Podobne do siebie efekty uzyskały gimnazja nr 2, 4, 5 i 6, mają EWD zbliżone do połowy szkół w Polsce. Najsłabsze wyniki uzyskali uczniowie Gimnazjum nr 1 (ul. Deotymy, szkoła jest wygaszana - przyp. red.). Wartość EWD wyniosła poniżej zera. To oznacza, że uczniowie tej szkoły na testach gimnazjalnych osiągali niższe wyniki, niż można by było się spodziewać po ich wynikach ze sprawdzianu szóstoklasistów. Chciałam jednak podkreślić, że różnica pomiędzy Gimnazjum nr 3 a pozostałymi szkołami jest zauważalna, ale nie ogromna.

- Czyli w przypadku słupskich gimnazjów, wyniki końcowe idą w parze z poziomem przyrostu wiedzy uczniów?

- Tak.
- A jak w liceach?

- W I LO i II LO przyrost wiedzy jest taki sam. Jedna z tych szkół ma minimalnie lepsze wyniki końcowe (I LO - przyp. red.), ale należy je interpretować jako porównywalne. V LO wyniki końcowe osiąga nieco niższe niż najlepsze licea w Słupsku, ale wartość EWD jest porównywalna.

Rozmawiał Filip Pietruszewski