- Domowe hospicja to nic innego jak zespół złożony z lekarza, pielęgniarki, psychologa i innych osób, który odwiedza chorego w domu i udziela mu wszelkiej pomocy, wsparcia - mówi Ewa Wichłacz, rzecznik prasowy Szpitala Powiatu Bytowskiego. Taka opieka pacjenta ani jego rodziny nic nie kosztuje. Wichłacz mówi, że wcześniej taki zespół działał na zasadzie wolontariatu. - Teraz są na to pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia - oznajmia Wichłacz.
Rodziny osób chorych na nowotwory, tych, które są w terminalnej fazie, podkreślają, że taka pomoc, wsparcie są bardzo potrzebne.
- Wiadomo, że w chwili śmierci najważniejsza jest bliskość z rodziną, ale ważne jest też ulżenie w cierpieniu, aby ta ostatnia droga nie była dla odchodzącego człowieka męką - mówi mieszkanka Bytowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?