Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukamy matki chrzestnej dla statku "Koszalin"

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. PŻM
Statek „Koszalin” jest bliźniakiem czternastu statków, które zostały już zbudowane dla Polskiej Żeglugi Morskiej w stoczni Xingang w Tianjin w Chinach.
Statek „Koszalin” jest bliźniakiem czternastu statków, które zostały już zbudowane dla Polskiej Żeglugi Morskiej w stoczni Xingang w Tianjin w Chinach.
W chińskiej stoczni został zbudowany statek o nazwie „Koszalin”. Dzisiaj ruszamy z akcją, w której wspólnie z Czytelnikami będziemy wybierać dla niego matkę chrzestną.

Chrzest statku m/s „Koszalin” jest przewidziany pod koniec maja w stoczni Xingang w Tianjin. Buduje go Polska Żegluga Morska. Statek „Koszalin” jest bliźniakiem czternastu statków, które zostały już zbudowane dla Polskiej Żeglugi Morskiej w stoczni Xingang w Tianjin w Chinach.

Każdy z nich nosi nazwę polskich krain geograficznych. Pierwsze cztery powstały w 2005 roku, kolejne dziesięć w latach 2008-2010. M/s „Koszalin” jest jednym z czterech, które będą oddane do użytku w tym roku, a jednocześnie noszą nazwy miast położonych w pasie nadmorskim (pozostałe to „Gdynia”, „Puck” i oddany 14 marca „Szczecin”).

„Koszalin” jest masowcem, czyli jednostką do przewozu takich ładunków jak węgiel, zboża, fosforyty, ruda żelaza. Będzie wyposażony w cztery dźwigi, dzięki którym będzie mógł się sam rozładować i załadować. – To szczególnie ważne w mniejszych portach, zwłaszcza w krajach egzotycznych, gdzie nie ma infrastruktury – mówi Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy PŻM.

– To jednostka, której wielkość w fachowej nomenklaturze określa się jako handy-size, czyli „podręczny”. Nazwa ta odzwierciedla jego właściwości jako statku do wszelkiego rodzaju ładunków masowych, w różnych, nawet niewielkich, ilościach. Jednorazowo do pięciu ładowni „Koszalina” będzie można załadować 38 tys. ton towaru, np. węgla.

– Gdybyśmy chcieli przewieźć taką ilość tego surowca koleją, musielibyśmy utworzyć pociąg składający się z 475 wagonów o łącznej długości prawie 8 kilometrów – dodaje Krzysztof Gogol. Zasięg statku to żegluga oceaniczna.

Jednorazowo jednostka bunkruje prawie 2 tys. ton paliwa i na tym paliwie, spalając 28,5 tony na dobę, może przepłynąć ponad połowę kuli ziemskiej.

A „Koszalin” będzie pływał – podobnie jak jego bracia bliźniacy – przede wszystkim

między obiema Amerykami i Europą. Załogę będzie stanowić 21 oficerów i marynarzy. Dla każdego jest przygotowana kabina z łazienką. Na statku są dwie jadalnie – oddzielna dla oficerów i marynarzy. Jest też biblioteka, salon ze sprzętem audio i video oraz mała sala
gimnastyczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza