Szybka okazja do rewanżu. Czarni goszczą beniaminka

Tym razem do Słupska przyjdzie tegoroczny beniaminek - Sokół Łańcut. Choć słupszczanie od ostatniego meczu mieli tylko dwa dni przerwy - ich gra musi się diametralnie zmienić. Najważniejsze to poprawić skuteczność rzutów z dystansu.

Czarni w meczu z zielonogórzanami trafili tylko 27 procent takich rzutów, co we własnej hali nie powinno im się przydarzyć. Jedyny plus jaki zauważyć można było w grze podopiecznych Mantasa Cesnauskisa to znakomita już od kilku spotkań obrona, która utrzymana na dotychczasowym poziomie - powinna znacznie dać się we znaki drużynie gości.

Ekipa z Łańcuta po słabszym początku sezonu, obecnie gra naprawdę dobrą koszykówkę. Wystarczy tylko zaznaczyć, że podopieczni Marka Łukomskiego potrafili pokonywać już w tym sezonie - wrocławski Śląsk, Stal Ostrów czy Anwil Włocławek. Koszykarze z Podkarpacia szczególnie groźni są, kiedy dobrze wejdą w spotkanie i grają na dużej skuteczności dystansowych rzutów.

Obecnie z bilansem 6 zwycięstw i 12 porażek czwartkowi przeciwni Czarnych zajmują 13 miejsce w ligowej stawce. W pierwszy meczu między dwiema drużynami górą byli nasi zawodnicy. W Łańcucie pokonali Sokoła 83:69, a najwięcej punktów dla Czarnych zdobyli wtedy Paweł Leończyk oraz David DiLeo - po 16. Początek spotkania w czwartek - 2 lutego o godzinie 17 30. Transmisja telewizyjna w Polsacie Sport Extra.