Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybka trasa za sześć lat

Paweł Piwka [email protected]
- Budowa drogi ekspresowej z Lęborka do Gdańska rozpocznie się najwcześniej w 2013 roku - mówi Franciszek Rogowicz, szef gdańskiego oddziału GDDKiA.
- Budowa drogi ekspresowej z Lęborka do Gdańska rozpocznie się najwcześniej w 2013 roku - mówi Franciszek Rogowicz, szef gdańskiego oddziału GDDKiA. Paweł Piwka
Kierowcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Budowa drogi ekspresowej do Trójmiasta rozpocznie się najwcześniej w 2013 roku.

O tak zwanej trasie lęborskiej, która ostatnio została przemianowana na trasę kaszubską, mówi się już od kilku lat. Droga skróciłaby czas podróży samochodem do Gdańska z Lęborka czy Słupska.

Teraz kierowcy muszą się przeciskać przez Wejherowo, Redę i Rumię, żeby dostać się do trójmiejskiej obwodnicy. Nowa droga ekspresowa umożliwi szybszą podróż - o kilkadziesiąt minut. Do roku 2013 zostaną przygotowane elementy tej drogi, czyli obwodnica słupska i lęborska - takie zapewnienia złożyli wczoraj szefowi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, którzy spotkali się z samorządowcami zainteresowanymi inwestycją.

- Trasa S6 musi powstać - mówi Franciszek Rogowicz, szef gdańskiego oddziału GDDKiA. - Przeszkodą są pojedyncze głosy osób, którym nie podoba się jej przebieg. Ale nie mogą one bojkotować budowy drogi, która jest ważna dla wielu regionów na Pomorzu.

Przeciwko trasie S6 protestowali między innymi mieszkańcy Gdańska-Osowa. Teraz trwają prace projektowe nad ustaleniem ostatecznego przebiegu trasy. Między innymi to spowodowało, że budowa tej drogi nie rozpocznie się w najbliższych latach.

- Samorządy bardziej powinny się włączyć w akcję promującą budowę drogi - mówi Wiesław Wójcik, który rozpoczął akcję zbierania podpisów popierających powstanie drogi. - Mamy 15 tysięcy podpisów i będziemy zbierać dalej. Jeżeli się nie zjednoczymy w tej walce, to trudno nam będzie wygrać z silnym Trójmiastem. Wszyscy liczyliśmy, że jej budowa rozpocznie się za kilka lat.

Samorządowcy stwierdzili jednogłośnie, że będą wspierać budowę drogi. Już w 2004 roku lęborska rada powiatu przyjęła uchwałę dotyczącą konieczności budowy drogi ekspresowej do Gdańska.

Jedną z przeszkód w powstaniu drogi jest między innymi stanowisko władz powiatu wejherowskiego, którzy zamiast trasy kaszubskiej woleliby zbudować północą obwodnicę Wejherowa, Redy i Rumii.

Na wczorajszym spotkaniu, niejako na pocieszenie lęborskich kierowców, dyrektor Franciszek Rogowicz poinformował o dużym remoncie pomiędzy Ługami, a Bożym Polem, który rozpocznie się na wiosnę.

Wychodzi nam, że trzeba czekać

Zbigniew Kotlarek

Rozmowa ze Zbigniewem Kotlarkiem, Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad

- Dlaczego budowa tej drogi zostanie rozpoczęta dopiero po 2013 roku?

- Półtora roku temu trasa ta została wpisana na listę dróg ekspresowych. Inwestycje tego typu przygotowuje się w cyklu siedmiu, ośmiu lat. Cały czas trwają prace projektowe. Polega to na wyborze wariantu budowy drogi. W tym roku zatwierdzimy ostateczny jej przebieg. Biorąc pod uwagę wszystkie przygotowania, wychodzi nam, że w całości droga ta powstanie za kilka lat. I tak przewidujemy to w swoim finansowaniu. Nie wykluczamy, że wcześniej przygotujemy obwodnice poszczególnych miejscowości.

- Kiedy tak realnie mieszkańcy naszego regionu pojadą trasą kaszubską do Gdańska?

- Prace rozpoczną się po 2013. Realizacja rozpocznie się w roku 2014, 2015. I myślę, że około 2015 roku trasa będzie gotowa.

Rozmawiał Paweł Piwka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza