Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szymański: słupska filharmonia zatrudnia za dużo dyrektorów

Zbigniew Marecki
Radny Leon Szymański uważa, że trzydziestu urzędników do obsługi niespełna 50-osobowej orkiestry to za dużo.
Radny Leon Szymański uważa, że trzydziestu urzędników do obsługi niespełna 50-osobowej orkiestry to za dużo. Archiwum
Trzydzieści osób do obsługi 48 członków orkiestry to za dużo - stwierdził na dzisiejszym posiedzeniu Rady Miejskiej w Słupsku radny Leon Szymański (lewica). W ten sposób skomentował protest związkowców z tej placówki kultury przeciw obcięciu o 10 procent budżetu tej instytucji.

Dziwił się, że na 75 etatów, które istnieją w filharmonii, aż trzy to etaty dyrektorskie, a 27 etatów zajmuje administracja i obsługa.

Mówił także, że wbrew twierdzeniom związkowców , że w tej placówce mało się zarabia, średnia płaca w tej instytucji wynosi 3 300 zł brutto.

Jego krytyczne wystąpienie nie wywołało jednak natychmiastowej dyskusji, bo Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miejskiej stwierdził, że ta sprawa powinna być dyskutowana podczas omawiania projektu budżetu miasta, co ma nastąpić pod koniec dzisiejszego posiedzenia radnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza