Isabel Sellheim urodziła się w 1929 roku w Stolp im Pommern (w Słupsku), później wyjechała z naszego miasta, ale po latach wróciła i aktywnie działała na rzecz łączenia obywateli Europy: Niemców, Polaków, Żydów. - Jej wkład w budowanie porozumienia międzynarodowego i międzykulturowego jest nie do przecenienia, dlatego też chcieliśmy - w drugą rocznicę jej śmierci - symbolicznie upamiętnić dokonania Isabel Sellheim - mówiła Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska.
Dzisiejsza uroczystość nie przypadkowo odbyła się na ulicy Wandy przy Przedszkolu Miejskim nr 6.Ten budynek odegrał dużą rolę w życiu Isabel,bo się w nim urodziła.Tablicę odsłonięto w kolejną rocznicę śmierci słupszczanki, która była Honorowym Obywatelem Słupska.
- Gdy wróciła do Słupska po latach była dumna, że jest tu przedszkole. Wspierała je - tłumaczyła pani prezydent.
Jolanta Krawczykiewicz, dyrektor Słupskiego Ośrodka Kultury, mówiła zaś o działaniach pani Isabel w naszym mieście. Też o tym jak wspierała pamięć o mieszkających w Stolp Żydach.