Wyłudzenie pieniędzy

Już nie telefonicznie na wnuczka, ale na portalach społecznościowych. Najpierw deklarują miłość, potem wyłudzają pieniądze.

Ktoś z rodziny lub z przyjaciół prosi przez serwis Facebook lub aplikację Messenger, o przelew BLIK lub o przekazanie kodu BLIK? Uważaj, to mogą być oszuści, którzy włamali się na czyjeś konto. Nazywamy to kradzieżą "na BLIK-a".

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie prowadzą czynności w sprawie oszustwa, polegającego na podstępnym uzyskaniu dostępu do rachunku bankowego mieszkanki powiatu bytowskiego. Zdarzenie miało miejsce w okresie od 10.02.2020 r. do 11.03.2020 r. Wszystkie osoby, które rozpoznają kobietę i mężczyznę, których wizerunek został zarejestrowany na zdjęciach proszone są o kontakt z policją.

Przestępcy wymyślają coraz to nowe metody oszustw. W ostatnim czasie pojawił się bardzo niepokojący, nowy trend związany z pandemią. Oszuści wykorzystując sytuację związaną z koronawirusem wykorzystują ludzkie obawy i niewiedzę seniorów wyłudzając od nich pieniądze oraz biżuterię.

Skontaktowała się z nami córka kobiety, która straciła oszczędności życia. Dała się oszustom przekonać, że jej córka spowodowała śmiertelny wypadek i potrzebuje ratunku.

Mieszkaniec Ełku jechał sam.

Na osoby szukające mieszkania do wynajęcia na każdym kroku czyhają oszuści. Na co uważać, żeby nie paść ich ofiarą?

Choć wprowadzenie okresu kwarantanny odbija się na polskiej gospodarce, to nie wszyscy wydają się zmartwieni sytuacją. Są ludzie, którzy chcą wykorzystać czas, w którym społeczeństwo z obawy przed chorobą staje się bardziej podatne na uleganie różnego rodzaju oszustom. W Słupsku przypadków włamań „na grupę dezynfekującą” jeszcze nie ma, ale czytelnicy zgłaszają do nas podejrzane wiadomości. Problem pojawia się też z weryfikacją osób, które oferują pomoc przy robieniu zakupów seniorom czy wyprowadzaniu psów.

Policjanci przestrzegają przed nieuczciwymi zachowaniami osób, które wykorzystując epidemię koronawirusa oferują do sprzedaży środki mające rzekomo cudowne właściwości i zwalczające wirusa. Oferują je w Internecie lub podszywają się pod instytucje i organizacje mające na celu zwalczanie i zapobieganie szerzeniu się wirusa czy też zajmujące się jego leczeniem. Nie dajmy się oszukać i o każdym taki przypadku informujmy Policję.

Niektórzy klienci Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ostatnich dniach otrzymali maile z informacją np. o braku opłaconych składek. ZUS drogą mailową nie kieruje informacji o rozliczeniach.

Policjanci z Kielc zatrzymali na terenie Małopolski trzech mężczyzn. Wszyscy związani są z oszustwami podatkowymi. Rejestrując fikcyjne firmy mogli oni wyłudzić nawet 9 mln zł – podał portal Onet.

Podlascy policjanci rozbili grupę przestępczą, której członkowie wyłudzali pieniądze podając się za policjantów i prokuratorów. W sprawie zatrzymano osiem osób, które działały na terenie całego kraju.

Podejrzenia powinny wzbudzić wszelkiego rodzaju wiadomości e-mailowe, SMS oraz próby kontaktu telefonicznego powołujące się na wejście w życie nowych rozwiązań, gdzie klient proszony jest o przekazanie informacji zawierających dane wrażliwe

W internecie znajdują piękne, wakacyjne mieszkanie lub kwaterę nad morzem, wysyłają zaliczkę lub co gorsza całą kwotę, a po przyjeździe okazuje się, że kupili fikcję. Tylko w Kołobrzegu takich oszustw zgłoszono już kilka. Fantazja oszustów nie zna granic, a schemat ich działania nadal się sprawdza.

Grupa przestępcza, którą rozbili wołomińscy policjanci, zajmowała się okradaniem domów i mieszkań na Mazowszu. Straty, które spowodowali swoją nielegalną działalnością sięgają ponad 1,6 miliona złotych. Teraz grozi im nawet 10 lat więzienia - podał portal Onet.

Kilkadziesiąt tys. zł straciła mieszkanka Podlasia, która poznała w internecie oszusta podającego się za amerykańskiego żołnierza – czytamy w portalu Onet. Obiecał, że prześle jej milion dolarów odszkodowania, jakie dostał za rany odniesione podczas działań wojennych. Miała tylko uregulować opłatę ubezpieczeniową za przesyłkę. Kiedy zorientowała się, że została oszukana, powiadomiła policję.

Naskoczono na mnie, nie wiedziałem, co mam robić - odpowiada kierowca. Kosztowało go to 2 tysiące złotych

Uwaga! Znowu dzwonią oszuści. Jest jedna poszkodowana - tym razem to 77-letnia mieszkanka Koszalina.

Uwaga na kolejnych oszustów. Tym razem wysyłają sms-y, zachęcając do skorzystania z promocji w MediaMarkt.

Dwaj młodzi mężczyźni napastowali 13-latki w autobusie. Ojciec jednej z nich na własną rękę znalazł 19 i 20-latka.

Oszuści znaleźli nowy sposób, by wydobyć cenne informacje od zwykłych obywateli, którzy nie mają profesjonalnej wiedzy o rynku finansowym.

Wybierają domy osób samotnych. Najlepiej te położone na obrzeżach wsi. Udają uchodźców albo sprzedawców kołder, pościeli, garnków.