Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajne spotkanie dyrektora CIA z liderem talibów w Kabulu. Rozmawiali o kłopotach z ewakuacją obywateli zachodnich i Afgańczyków

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
OLIVIER DOULIERY/AFP/East News
Dyrektor CIA William Burns, najlepszy szpieg prezydenta Bidena, spotkał się w Kabulu z liderem talibów, Abdulem Ghanim Baradarem. Prawdopodobnie rozmawiali o kłopotach z ewakuacją ludzi z Afganistanu.

Dyrektor CIA William Burns odbył w poniedziałek tajne spotkanie w Kabulu z przywódcą talibów Abdulem Ghanim Baradarem, donosi Washington Post. Baradar jest de facto najwyższym rangą przywódcą talibów. Prezydent Joe Biden wysłał na rozmowy swego najlepszego szpiega, prawdopodobnie głównym tematem były wysiłki USA, które mają doprowadzić do ewakuacji ludzi z międzynarodowego lotniska w Kabulu. Biden nazwał to „jednym z największych i najtrudniejszych transportów powietrznych w historii. ”

CIA odmówiła komentarza na temat spotkania, ale dyskusje prawdopodobnie dotyczyły zbliżającego się 31 sierpnia terminu zakończenia przez armię USA przerzutu lotniczego obywateli USA i afgańskich sojuszników. Administracja Bidena jest pod presją sojuszników, aby utrzymać siły USA w kraju dłużej i pomóc w ewakuacji dziesiątek tysięcy obywateli USA i krajów zachodnich, a także afgańskich sojuszników desperacko próbujących uciec przed talibami.

Wielka Brytania, Francja i inni sojusznicy USA twierdzą, że potrzeba więcej czasu na ewakuację ich personelu. Ale rzecznik talibów ostrzegł, że Ameryka przekroczy „czerwoną linię”, jeśli utrzyma wojska poza 31 sierpnia, co wywoła nieokreślone „konsekwencje."
Dla Baradara wcielanie się w rolę odpowiednika dyrektora CIA ma posmak ironii 11 lat po tym, jak agenci CIA aresztowali go we wspólnej operacji ze służbami Pakistanu. Talib trafił wtedy na 8 lat do więzienia. Baradar po zwolnieniu w 2018 r. pełnił funkcję głównego negocjatora talibów w rozmowach pokojowych ze Stanami Zjednoczonymi w Katarze, które zaowocowały porozumieniem z administracją Trumpa w sprawie wycofania sił USA. W listopadzie 2020 pozował do zdjęcia z sekretarzem stanu Mikiem Pompeo.

Ten bliski przyjaciel założyciela talibów, Mohammada Omara, ma duży wpływ na szeregowych talibów. Walczył z siłami sowieckimi i był gubernatorem kilku prowincji pod koniec lat 90., gdy talibowie ostatni raz rządzili krajem. Od czasu przejęcia kraju przez talibów nadał pojednawczy ton, mówiąc, że bojownicy poszukują „systemu islamskiego, w którym wszyscy ludzie narodu mogą uczestniczyć bez dyskryminacji i żyć ze sobą w harmonii w atmosferze braterstwa”. Ale pojawiły się doniesienia o zamykaniu szkół dla dziewcząt, konfiskowaniu majątków i atakowaniu cywilów w niektórych częściach kraju.

Podczas spotkania z Burnsem, Baradar zmierzył się z jednym z najbardziej doświadczonych dyplomatów USA, byłym zastępcą sekretarza stanu, który pełnił również funkcję ambasadora w Rosji. Jako dyrektor Burns nadzoruje agencję szpiegowską, która szkoliła elitarne jednostki afgańskich sił specjalnych. T były postrzegane jako potężna siła, ale były również zamieszane w zabójstwa i łamanie praw człowieka.

Burns zeznał przed Kongresem na początku roku, że ani Państwo Islamskie, ani Al-Kaida w Afganistanie nie są w stanie przeprowadzać ataków w USA. Powiedział jednak, że „kiedy nadejdzie czas wycofania się armii amerykańskiej, zdolność rządu USA do gromadzenia i reagowania na groźby zmniejszy się. To po prostu fakt.”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tajne spotkanie dyrektora CIA z liderem talibów w Kabulu. Rozmawiali o kłopotach z ewakuacją obywateli zachodnich i Afgańczyków - Portal i.pl

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza