Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak pomnik Powstańców Warszawskich w Słupsku miał wyglądać w oryginale. Po 77 latach się w końcu udało

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Na pierwszym w Polsce pomniku upamiętniającym powstańców warszawskich, który powstał w 1946 roku w Słupsku, zawisła nowa płaskorzeźba z Chrystusem na krzyżu. I napisem: Jezu, ratuj, bo giniemy. Dokładnie taka, jaką rzeźbiarz zaprojektował od początku. A którą komuniści zdjęli w latach 60. XX wieku.

Płaskorzeźba została stworzona w ostatnich dniach powstania warszawskiego – we wrześniu 1944, w pracowni warszawskiego artysty Jana Małety, twórcy całego słupskiego pomnika. W formie betonowej zawisła nad postacią powstańca dwa lata później. Miał to być odlew z brązu, jak i cały monument, ale w tamtych czasach nie było na to ani pieniędzy, ani metalu.

Oryginalną betonową tablicę w latach 60., za rządów Gomułki, ukradli „nieznani" sprawcy. Było to w czasach, gdy komunistyczne władze walczyły z kościołem i krzyże „ginęły" w niewyjaśnionych okolicznościach w całym kraju. W Słupsku sprawcy mieli jednak sumienie. Podrzucili płaskorzeźbę pod muzeum. Pod pretekstem remontu usunięto ją na lata ze słupskiego pomnika. Powróciła na miejsce dopiero w latach 80. XX wieku dzięki staraniom „Solidarności”. Jednak już bez napisu: "Jezu, ratuj, bo giniemy".

Niedawno odlew oryginalnej tablicy, z napisem, zrobiony na własny koszt, wysłał do słupskiego ratusza syn autora rzeźby, Wojciech Małeta.

- To wyjątkowy człowiek. Pamięta, jak jego ojciec składał ten pomnik w Słupsku, bo towarzyszył mu wtedy jako dziecko – mówi prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka. - Chcemy w jego obecności dokonać uroczystego odsłonięcia pomnika po renowacji, dzięki której stał się taki, jak w oryginale miał być.

Przypomnijmy, dzięki staraniom władz miasta i wsparciu posła Piotra Müllera znalazły się pieniądze na generalny remont historycznego monumentu. Całkowity koszt zmiany betonowego pomnika na odlew z brązu wyniósł 430 tys. zł, z czego ponad 215 tys. zł przekazało ministerstwo kultury, a resztę – miasto.

Kopia jest na tyle dokładna, aby uwidocznić rozmyte przez czas w betonie szczegóły. Chodziło o to, aby odlew w jak największym stopniu odzwierciedlał oryginalny pomnik odsłonięty 15 września 1946 roku.

Betonową rzeźbę powstańca i płaskorzeźbę można oglądać w Izbie Pamięci Słupszczan.

Pierwszy w kraju pomnik poświęcony powstaniu warszawskiemu

Pomnik stanowi mur ceglany z otworami po kulach i o postrzępionych krawędziach. Przylega do niego cokół z napisem: „Bohaterom Warszawy – Słupsk”. Na nim jest postać poległego w walce powstańca, który w wyciągniętej wzdłuż ciała dłoni trzyma „filipinkę” (ręczny granat zaczepny produkowany w konspiracji przez Armię Krajową - przyp. red.), a drugą opiera się na tarczy z herbem stolicy - Syrenką. Nad poległym pochyla się orzeł, a u stóp klęczy płaczące dziecko. W środkowej części muru jest płaskorzeźba ukrzyżowanego Chrystusa na tle płonącego placu Zamkowego w Warszawie.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza