Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takie małe Żelki, a mają dwór. Niestety, w ruinie [ZDJĘCIA]

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Dwór w Żelkach niszczeje. Właściciel od wielu lat nic w nim nie robi.
Dwór w Żelkach niszczeje. Właściciel od wielu lat nic w nim nie robi. Fot. Magdalena Olechnowicz
Region słupski to skarbnica starych dworków i pałaców. Dla historyków i pasjonatów architektury to prawdziwy raj. Niestety, większość z nich jest w ruinie. Tak jak ten, który odkryliśmy w maleńkich Żelkach, w gminie Kobylnica.

Większość dworków i pałaców jest w rękach prywatnych właścicieli, których nie stać na renowacje. Rzeczywistość zweryfikowała ich ambitne plany otwierania w pałacach centrów spa, hoteli, czy centrów konferencyjnych. Włodarze gmin są bezradni. Nadzieja w konserwatorze zabytków.

Dworek w Żelkach

Dwór późnoklasycystyczny w miejscowości Żelki był wystawiony na sprzedaż w 2013 roku. To murowany budynek z gankiem zbudowany około połowy XIX wieku. Parterowy, ale z podpiwniczeniem i dużym poddaszem do zaadaptowania, o łącznej powierzchni 900 mkw. Dach pokryty jest blachodachówką, ale całość wymaga kapitalnego remontu.

Dworek otoczony jest parkiem o powierzchni 4,2 ha z II połowy XIX wieku ze starodrzewem. Na terenie parku znajduje się niewielki staw oraz przepływa ciek wodny. Obiekt ogrodzony jest betonowym płotem. Nieruchomość jest pięknie położona w sąsiedztwie Parku Krajobrazowego Dolina Słupi. To idealna oferta dla konesera na cele rezydencjonalne albo dla inwestora na cele agroturystyczne, czy dom weselny.

- Dworek przed laty kupił biznesmen z Trójmiasta. Zabezpieczył dach, położył blachodachówkę, ale pomieszczenia wewnątrz nie były zalewane. Niestety, to wszystko. Teren dookoła jest zaniedbany, ponieważ nikt go nie pielęgnuje. Jako gmina nic nie możemy zrobić. Do remontu może go zobowiązać jedynie konserwator zabytków - mówi Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica.

Pałac w Główczycach został spalony i niszczeje

Trochę historii

Żelki to maleńka miejscowość licząca zaledwie kilkudziesięciu mieszkańców - w 2013 roku - 56. Zlokalizowana jest przy drodze powiatowej, odchodzącej od głównej drogi krajowej Słupsk - Miastko, w odległości 2 km od tej drogi. Miejscowość leży w strefie ochronnej Parku Krajobrazowego „Dolina Słupi”.
Wieś w języku niemieckim nazywano do 1945 r. Gross Silkow. Nazwa wsi jest nazwą rodową od imienia „Żelek”. W 1485r. nosiła ona nazwę Sellekow, w 1517 Sillichnow, w 1523r. Szellekow, a w 1685 Silickow.

Żelki stanowiły dobra rycerskie i należały do trzech rodzin: w jednej części do rodziny von Zitzewitz, w drugiej do rodziny von Boehn, w trzeciej do rodziny von Wőbeser.

Pierwszym właścicielem wymienionym w dokumentach był Siegfried von Boehn. Linię rodziny, której potomkowie pozostali właścicielami Żelek do 1839r. zaczyna w 1337r. Martin von Wobeser. W 1523r. jako właściciel wymieniany jest Jurgen von Wobeser. Część należąca do von Zitzewitzów w roku 1867 kupił Georg von Wobeser. W 1917r. właścicielem zostaje Jacob Caspar von Wobeser, a następnie osoby z rodziny po nim dziedziczące. W 1893r. całość dóbr kupuje Frederike Charlotte Sophie Wilke, z domu Kleist, dziedziczka Osiek. Kolejnych właścicieli Żelek było dużo.

Przepiękny pałac na wodzie w Karżniczce. Dziś w ruinie

Wojska Armii Czerwonej wkroczyły do Żelek 7 marca 1945r. W maju 1945r. na mocy uchwały PKWN z 22 lipca 1944r. folwark upaństwowiono, ale przez okres trzech lat rozporządzały nim i użytkowały wojska sowieckie. W 1952r. utworzono w byłym folwarku Państwowe Gospodarstwo Rolne, które w latach 70. przyłączono do Zakładu Rolnego w Kwakowie. W początku lat 90. minionego stulecia gospodarstwo zlikwidowano. Zespół folwarczny został rozebrany. Pozostał jedynie wspomniany dwór późnoklasycystyczny.

Pałac w Kończewie będzie remontowany

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza