Ostatni remont restauracji Franciszkańskiej miał miejsce na początku lat 90. Od kilku tygodni w budynku można zobaczyć robotników, którzy odpowiedzialni są za całkowitą zmianę wystroju wnętrza.
- Zmieni się przede wszystkim wnętrze lokalu - mówi Jolanta Olszewska z restauracji Franciszkańskiej.
- Klienci będą mogli zjeść na dwóch poziomach. Zależy nam na tym, aby sama restauracja nie była kojarzona tylko z hotelem. Chcemy, by przychodzili do nas mieszkańcy, którzy planują tylko zjeść obiad czy kolację lub posiedzieć przy piwie ze znajomymi.
Jak zapewniają właściciele, lokal będzie urządzony różnorodnie, tak by każdy czuł się w nim dobrze. Dominować będą ciepłe kolory. Na ścianach już wiszą archiwalne zdjęcia Słupska. Przybędzie też taras - usytuowany na dachu restauracji.
- Zamówiliśmy stylowe balustrady. Prawdopodobnie taras będzie czynny dla klientów już w lipcu - twierdzi Jolanta Olszewska. - Zapewniam, że widok na centrum z tego miejsca jest piękny. Doskonale widać kamienice ulicy Wojska Polskiego czy Starzyńskiego.
W restauracji zmieni się także menu. Obok tradycyjnych (serwowanych już) dań klienci będą mogli wybrać pizzę czy lasagne.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?