Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Targowisko w Koszalinie. Ceny chińskie, buty polskie

Wanda Konarska [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Bogatą ofertę dla mężczyzn uzupełniało kilka par damskich kozaków po 100 zł.
Bogatą ofertę dla mężczyzn uzupełniało kilka par damskich kozaków po 100 zł.
Skórzane buty prosto z taśmy produkcyjnej.

- 260 zł zapłaciłem w sklepie za kozaki, które pan sprzedaje po 100! - powiedział wczoraj zmartwiony mężczyzna na widok skórzanych butów wystawionych na stole przez producenta z Jaroszowa Aleksandra Figzała.

- Zaopatrywaliśmy hurtownie w zimowe obuwie, a teraz moi pracownicy robią już letnie buty - tłumaczył producent. - Do hurtowni oddawałem obuwie w tej cenie, co mam na rynku, bo chcę, żeby zwróciły się pieniądze za surowiec. Gwarantuję, że te buty nie pękną nawet przez 5 lat.

Aleksander Figzał od paru lat systematycznie odwiedza Koszalin kilka razy w roku ze swoimi produktami i handluje tu 2 tygodnie, również na giełdzie. Właściciel tłumaczył nam, że specjalizuje się w męskim obuwiu, bo w tym przypadku wystarczy co pół roku wprowadzić nowy fason.

Producent przywiózł czarne i brązowe ocieplane kozaki po 100 zł i półbuty w cenie od 60 do 80 zł, rozmiary od 39 do 45. Bogatą ofertę dla mężczyzn uzupełniało kilka par damskich kozaków po 100 zł.

Właściciel zapewniał, że można się targować, choć cena jest chińska, a buty polskie - jak żartował. Duży wybór damskich kozaków, ale nie ze skóry, oferował Zenon Jędrzejczyk.

Ceny od 35 do 79 zł. Sprzedawca powiedział nam, że czeka na zimę, bo teraz w handlu jest zastój i widać, że ludzie nie mają pieniędzy. Dlatego panie kupują krótkie, najtańsze kozaki. Także mężczyźni mogą tu dostać kozaki z imitacji skóry w tej samej cenie co damskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza