Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Targowisko w Koszalinie. Są czereśnie i maliny

Wanda Konarska [email protected] Tel. 94 347 35 99
Targowisko w Koszalinie. Są czereśnie i malinyAndrzej Jerenkiewicz sprzedawał czereśnie po 4,50 i 6,50 zł.
Targowisko w Koszalinie. Są czereśnie i malinyAndrzej Jerenkiewicz sprzedawał czereśnie po 4,50 i 6,50 zł. Radek Koleśnik
- Nasze wczesne czereśnie z Pobórki Wielkiej i Lubaszczy koło Piły są opóźnione w granicach tygodnia - powiedział nam wczoraj Andrzej Jerenkiewicz z Zasp Wielkich, sprzedający na koszalińskim targu owoce i warzywa.

- Wczesne czereśnie nie wszystkie zostały zapylone, bo długo była zima i pszczoły nie latały, więc zbierzemy 3/4 tego, co powinno być - kontynuował właściciel. Andrzej Jerenkiewicz sprzedawał czereśnie po 4,50 i 6,50 zł, a truskawki po 4,50 zł. Na innych straganach ceny czereśni dochodziły nawet do 10 zł, a truskawek do 6,50 zł, więc łatwo się domyślić, gdzie stała kolejka.

Przy okazji kupowano też pomarańcze po 2 zł, nektarynki i gruszki konferencje po 4,50 zł, winogrona i grapefruity po 3,50 zł i morele po 5,50 zł. Pierwsze maliny na targ przywiozła Katarzyna Krygier, która ma 6-arową działkę za gazownią. 25-gramowy alubaczek kosztował 7,50 zł, więc nie było tłoku przy bramie, gdzie stała właścicielka, która oferowała również czereśnie po 8 zł.

- Opóźnione są owoce w tym roku i jeszcze nie wszyscy mają maliny - przyznała Katarzyna Krygier. - W dodatku wczesne maliny zapowiadają się lepiej niż późne, bo pogoda jest kiepska. Owoce potrzebują słońca. Zerwane maliny trzeba szybko jeść, bo pleśnieją.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza