Analitycy rynkowi przyznają, że konsolidacja spółek chemicznych to dobry pomysł. Daje szansę stworzenia silnego gracza chemicznego na rynku europejskim, o wartości ponad 6 mld zł. Krzysztof Jałosiński, prezes Polic nie ukrywa aprobaty. Przypomnijmy, że przed Policami kierował Zakładami Azotowymi Kędzierzyn, które zostały wchłonięte właśnie przez spółkę z Tarnowa.
- Połączenie Zakładów Chemicznych Police i Azotów Tarnów oznaczać może powstanie silnej grupy kapitałowej, która mogłaby konkurować z największymi europejskimi podmiotami branży chemicznej - przyznał prezes ZCh. - Police zyskać mogą silnego partnera, co w dłuższej perspektywie może wzmocnić bezpieczeństwo biznesowe spółki.
Jałosiński zastrzega, że Police w ramach ewentualnie powstałej grupy kapitałowej w dalszym ciągu zachowałyby odrębną osobowość prawną.
Ale mogłyby skuteczniej konkurować z najsilniejszymi firmami na światowych rynkach.
Maciej Wewiór z Ministerstwa Gospodarki poinformował nas wczoraj, że fachowcy resortu analizują pomysł Tarnowa. Jeszcze nie podjęli decyzji w tej sprawie. Skarb państwa posiada większość akcji Polic, i to szef tego resortu ostatecznie będzie decydował o losie spółki.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?