Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tartak w Bielsku znowu przeszkadza mieszkańcom

Andrzej Gurba [email protected]
Zakład w Bielsku
Zakład w Bielsku
Sanepid nakazał przeprowadzenie ponownych badań poziomu hałasu przy tartaku w Bielsku. Z kolei urzędnicy starostwa sprawdzą, czy w sposób właściwy składowane są trociny.

Zgodnie z obietnicą wracamy do sprawy uciążliwego dla mieszkańców Bielska tartaku należącego do zakładu Poltarex.

Ludzie skarżą się na ciągły hałas powodowany przez wyciąg z wentylatorem i trociny, które lądują w ich domach, na podwórkach, samochodach, w ogródkach. W Bielsku byliśmy ponownie kilka dni temu.

Po naszej wizycie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Człuchowie nakazała przeprowadzenie kolejnych badań poziomu hałasu. W badaniach sprzed pół roku wyszło znaczne przekroczenie możliwych decybeli.

– W zakładzie jednak obudowano głośny wentylator. Stąd ponowne badania – mówi Tadeusz Dębski, dyrektor człuchowskiego sanepidu. – Hałas i tak jest duży – twierdzą mieszkańcy. – Rozmawiałem z dyrektorem tartaku. Jeśli znowu przekroczone będą normy, to zostaną zainstalowane ekrany dźwiękochłonne – oznajmia Dębski.

W sprawie uciążliwych trocin rozmawialiśmy ze Zdzisławem Rachubińskim, naczelnikiem Wydziału Gospodarki i Integracji Europejskiej Starostwa Powiatowego w Człuchowie.

– Do nas skargi w sprawie trocin nie wpływały – mówi Rachubiński. Dodaje, że zostanie przeprowadzona kontrola w zakładzie. Do sprawy wrócimy.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza