Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Tatuś bił Oliwkę szczotką" - Policja zatrzymała ojca

Monika Zacharzewska
Monika Zacharzewska
Policja zatrzymała 39-latka w Słupsku, który miał pobić 4-letnią córeczkę. Sińce i zadrapania zauważył u dziecka asystent rodziny z MOPR-u.

W czwartek asystent rodziny z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie odwiedził podopiecznych w centrum miasta. Podczas wizyty zauważył u czteroletniej dziewczynki siniaka pod okiem, sączące się rany na nosie i ślady zasinień na ciele. Matki dzieci nie było w tym czasie w domu. Ojciec dziecka miał tłumaczyć, że dziecko spadło z krzesła.

W między czasie jego młodsza córka, 3-latka, poskarżyła się w przedszkolu, że tata bił siostrę, Oliwkę, szczotką. Przedszkole zawiadomiło odpowiednie służby.

- Po interwencji naszego pracownika matka poszła ze wszystkim dziećmi, a jest ich w rodzinie sześcioro, do lekarza. Ten stwierdził ślady pobicia u 4-latki. Stamtąd wezwano policję - mówi Klaudiusz Dyjas, dyrektor słupskiego MOPRu.

39-letni ojciec dzieci został zatrzymany przez policję, był trzeźwy, i dziś jest przesłuchiwany przez prokuraturę. - Zatrzymaliśmy go w związku ze znęcaniem się nad dzieckiem - przyznaje Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

- Badana przez lekarza dziewczynka ma zasinienia na ciele i tzw. obrażenia powodujące dolegliwości poniżej siedmiu dni. Dowiedzieliśmy się, że mężczyzna przyznał się do pobicia dziecka. Rodzina od niedawna mieszka w Słupsku, wcześniej maiła założoną tzw. Niebieską kartę. Dziewczynka, u których stwierdzono ślady pobicia, jest teraz pod opieką matki.

ZOBACZ TAKŻE: Policja zatrzymała 27 latka z 6 kilogramami dopalaczy

Przeczytaj także na GP24

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza