Tego nie wolno robić na szlaku! Zobacz najgorsze błędy niedzielnych turystów. Ty na pewno tak nie robisz?
A można tam samochodem?
Doświadczeni turyści górscy zwracają uwagę, że nierzadko zdarza im się słyszeć pytania o szczyty, na które można wjechać samochodem.
Niektórzy nie zadają pytań, tylko po prostu jadą. W 2015 roku w Karkonoskim Parku Narodowym miały miejsce dwie takie sytuacje: najpierw po czeskiej stronie strażnicy zatrzymali kierowcę samochodu osobowego, który chciał wjechać na Śnieżkę żeby zrobić sobie zdjęcie.
Po kilku miesiącach polscy strażnicy zatrzymali na szlaku samochód terenowy: jego kierowca tłumaczył, że jest niepełnosprawny i chce dostać się do Czech. Kiedy strażnicy wskazali mu drogę (którą była oczywiście ta, którą wjechał do miejsca zatrzymania), kierowca uznał, że powrót tą samą trasą byłby nudny i ruszył w górę. Po chwili stracił panowanie nad kierownicą, a pojazd ześlizgnął się kilka metrów w dół. Gdyby turyści idący szlakiem nie mieli refleksu, doszłoby do tragedii.
Pracownicy TPN, pytani o to, na co skarżą się turyści, zwracają uwagę, że niektórym przeszkadza zakaz wjazdu na Morskie Oko czy Giewont, a także brak możliwości wjazdu na tatrzańskie szczyty autobusem lub samochodem.