Ten komin to cyklon

Uwagę mieszkańców Szczecinka przykuwa potężna i wciąż rosnąca konstrukcja z błyszczącej blachy, która góruje nad instalacjami fabryki wyrobów drewnopochodnych.

Ten komin to cyklon

Wysoki na ponad 60 metrów komin to cyklon - urządzenie do separacji trocin. - Jest to jeden z elementów czwartego już w Szczecinku ciągu do produkcji płyt MDF - mówi Jerzy Wakuła, dyrektor Kronospanu.
Prace w firmie postępują w zawrotnym tempie i już na początek września zaplanowano rozruch nowego ciągu płyt MDF używanych głównie przez przemysł meblarski (zakłady Grupy Kronospan zaopatrują w surowiec m. in. polskie fabryki Ikei). Rocznie na nowym ciągu będzie powstawać około 120 tysięcy metrów sześciennych płyt. Po uruchomieniu produkcji na nowej linii zatrudnienie powinno wzrosnąć przynajmniej o 50 osób.

No i jeszcze shen compact

To nie jedyne tegoroczne inwestycje u największego szczecineckiego pracodawcy. Uruchomiono produkcję płyt shen compact (nowe płyty na elewacje wytwarzane bez użycia kleju), nowy ciąg paneli ściennych, rozbudowano oczyszczalnię ścieków, linię cienkich płyt HDF, czy linię płyty szlifowanej.
- Trzeba ciągle coś modernizować i ulepszać, bo cały czas wchodzą nowe technologie, a konkurencja nie śpi - uważa dyrektor Wakuła. - Od roku 1989, czyli od chwili, gdy powstał Polspan, nie było roku bez nowych inwestycji. Szef Kronospanu szacuje, że - zależnie od kilku czynników - nakłady inwestycyjne w szczecineckim zakładzie mogą się wahać od 50 do 100 milionów euro (od około 225 do 450 mln zł).

Karlino wciąż w kręgu zainteresowania

Ważą się także losy lokalizacji zakładu wytwarzającego płyty budowlane OSB. Nie jest tajemnicą, że Kronospan złożył syndykowi "Płyt" Karlino ofertę kupna upadłej fabryki, gdzie m. in. mogłaby zostać ulokowana produkcja płyt budowlanych. - Jesienią syndyk ma wrócić do tematu - wyjaśnia dyrektor Wakuła.
Kierownictwo Kronospanu nie ukrywa, że o tym, gdzie ostatecznie powstanie nowa fabryka zadecydują warunki, jakie zostaną zaproponowane inwestorowi. Zwolnieniami z podatków, czy ulgami kuszą nie tylko polskie miasta, ale też zagraniczni partnerzy. Przed podjęciem decyzji o wydaniu milionów rozważa się wszystkie atuty każdej możliwej lokalizacji. Obok zachęt finansowych ważne jest położenie, bo bliskość surowców i rynków zbytu ogranicza koszty transportu, czy też stan infrastruktury drogowej.

Przydałaby się Szczecinkowi obwodnica

- Szczecinek, niestety, nie tworzy najlepszych warunków dla inwestorów - twierdzi Wakuła. - Przydałaby się obwodnica, mamy drogi gaz, prąd, wodę i ścieki, ceny gruntów i podatki.
Tajemnicą poliszynela stał się pomysł przerejestrowania kronospanowskiego taboru samochodowego (razem z autami osobowymi firma ma około stu pojazdów) do jednej z ościennych gmin, w której obowiązują niższe niż w Szczecinku stawki podatku od środków transportu. Dyrektor Wakuła nie chce na ten temat mówić, ale potwierdza, że tzw. podatek drogowy jest w Szczecinku jednym z wyższych w Polsce.
- Pytanie, czy miasto zamierza wprowadzić jakieś udogodnienia w tej materii dla dużych firm proszę kierować do ratusza - odpowiada dyplomatycznie. - Gdybyśmy nie liczyli kosztów, to już by nas dawno nie było.