Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tenis ziemny. Rosiński i Mika wygrali Grand Prix Słupska

Krzysztof Niekrasz
Piłkę próbuje odbić Maciej Szyndlar.
Piłkę próbuje odbić Maciej Szyndlar. Fot. Krzysztof Tomasik
Turniej singlowy w dwóch kategoriach zakończył cykl rozgrywek tenisa Grand Prix Słupska. Zawody odbyły się na kortach Szkoły Tenisa Oxford w Parku Kultury i Wypoczynku.

W kategorii open w finale spotkali się dwaj słupszczanie. Paweł Rosiński pokonał Macieja Szyndlara 2:0 (6:2, 6:2). Końcowa kolejność: 1. Rosiński, 2. Szyndlar, 3. Artur Kentop (Słupsk) - bardzo utalentowany 16-latek, 4. Andrzej Haczkowski (Słupsk), 5. Michał Kaszuba (Ustka), 6. Mirosław Byzdra (Słupsk).

W stawce tenisistów +45 lat rywalizację wygrał Zbigniew Sommerfeld (Słupsk), który pokonał w finale innego słupszczanina Mariana Myszaka 2:0 (6:2, 6:0). Ostateczna kolejność ostatniego turnieju: 1. Sommerfeld, 2. Myszak, 3. Wojciech Mika (Słupsk), 4. Mirosław Ratajski (Dębnica Kaszubska), 5. Aleksander Jacek (Słupsk), 6. Piotr Ożóg (Słupsk). W całym cyklu turniejowym brało udział 35 zawodników w grach singlowych oraz 29 par deblowych.

Poprzednie zawody odbywały się na kortach słupskiego stadionu 650-lecia.

Generalne rozstrzygnięcia cyklu Grand Prix Słupska w zakończonym sezonie 2010 - gry singlowe: kat. open - 1. Paweł Rosiński - 1690 pkt, 2. Artur Kentop - 1500 pkt, 3. Michał Kaszuba - 1180 pkt, 4. Maciej Szyndlar - 1100 pkt; kat. +45 - 1. Wojciech Mika -1900 pkt, 2. Zbigniew Sommerfeld - 1200 pkt, 3. Marian Myszak - 1150 pkt, 4. Mirosław Ratajski - 990 pkt. Wyniki końcowe par deblowych: 1. P. Rosiński/M. Szyndlar - 1600 pkt, 2. Marek Krawętkowski (Dębnica Kaszubska)/A. Kentop - 1270 pkt. 3. Mirosław Byzdra/Paweł Targowski (Gdańsk) - 850 pkt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza