- Zwracamy się z petycją dotyczącą ulicy Dywizjonu 303, gdzie znajdują się dwa ciągi jezdni: gruntowy oraz ułożony z płyt - piszą do Urzędu Miejskiego w Słupsku mieszkańcy tej części miasta. - Aktualnie przy tej ulicy nie są ustawione żadne znaki. Powoduje to, że kierowcy jeżdżą zarówno jedną, jak i drugą jezdnią, a piesi nie mają, którędy się poruszać. Dochodzi tam do bardzo niebezpiecznych sytuacji.
Zdaniem mieszkańców problem rozwiązać mogą znaki, które uregulują, która z dróg jest dla aut, a która dla pieszych. Sugerują ustawienie zakazu wjazdu dla samochodów na jezdnię z płyt betonowych.
- Na początku marca planujemy ustawienie barierek, które zablokują możliwość zjazdu z ciągu dla pojazdów na utwardzony ciąg pieszy - informuje Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora ZIM-u. - Przygotowujemy się też do zaplanowanej na przyszły rok budowy drogi w tym miejscu.
Jak zapewnia dyrektor Orłowski, inwestycja ma zostać zrealizowana w ramach programu zagospodarowania wód opadowych. Chodzi o projekt obliczany na przeszło 30 mln zł, który zakłada kilka inwestycji. Największa to budowa zbiornika pod boiskiem rolniczaka przy ul. Szczecińskiej. Ja liście są też dwa otwarte zbiorniki retencyjne przy ul. Dywizjonu 303 oraz u zbiegu ul. Zaborowskiej z ul. Legionów Polskich. Obok retencjonowania wody deszczowej mają one pełnić także funkcję rekreacyjną. Natomiast budowa samej ulicy Dywizjonu 303 to nowa jezdnia, chodnik, ścieżka i oświetlenie.
Przypomnijmy, że budowa ulicy Dywizjonu 303 jest opóźniona. Powód? W czerwcu 2020 roku wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku nakazał miastu zapłatę dwóm prywatnym przedszkolom w Słupsku środków za zaniżoną dotację za lata 2008, 2010 i 2011. Chodziło o niewliczanie przez urząd kosztów wyżywienia do dotacji. Razem z opłatami postępowania sądowego i odsetkami milion złotych. Pieniądze szybko znaleziono w puli przeznaczonej na inwestycje. Padło ulicę Dywizjonów, a jej realizację przesunięto w czasie.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?