Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Test redakcyjny: wrażenia z jazdy Chryslerem 300C SRT8 (wideo, zdjęcia)

Wojciech Frelichowski
Fot. Kamil Nagórek
Ten samochód już swoją atletyczną sylwetką zdradza, że pod maską ma potężny silnik. Stado 430 koni to spora dawka nawet jak na amerykańskie auto.
Test redakcyjny: wrazenia z jazdy Chryslerem 300C SRT8

Chrysler 300C SRT8

Ale jak większość wozów zza oceanu Chrysler 300C SRT8 ma niedopracowane zawieszenie.

SRT to skrót sportowego działu Chryslera - Street Racing Technology, a cyfra 8 oznacza liczbę cylindrów. Głównym atrybutem tej wersji Chryslera 300C jest wspomniany silnik. Widlasta, ośmiocylindrowa jednostka jest pozbawiona sztuczek, w posatci stada zaworów na cylinder (są tylko po dwa), czy turbosprężarki.

No, chyba że za taką uznać hemisferyczne, czyli półokrągłe komory spalania polepszające sprawność motoru. Efekt? Sprint do setki trwa 5 sekund. Towarzyszą temu ciekawe efekty dźwiękowe silnika i wydechu.

Skutkiem dynamicznej jazdy jest olbrzymie zużycie paliwa. Producent podaje, że auto pali średnio 14 litrów, ale spali też 16, a nawet i 18 l. Może zużycie byłoby mniejsze, gdyby automat miał więcej przełożeń. Pięć biegów w takim wozie to już za mało.

Trochę za miękko

Jednak wysokie spalanie to nie jest główny minus tego auta, bo jeśli kogoś stać na samochód za niemal blisko 300 tys. zł, to stać również na benzynę. Bardziej przeszkadza zbyt miękkie zawieszenie. Co prawa w stosunku do zwykłego modelu 300C jest i tak utwardzone, ale daleko mu do perfekcji takich konkurentów, jak Audi S6, czy też BMW M5. W zakrętach wóz zachowuje się miarę poprawnie, ale na poprzecznych nierównościach drogi zachodzi obawa, że miska olejowa jest niebezpiecznie blisko nawierzchni.

Pochwalić wypada hamulce marki Brembo - są wyjątkowo skuteczne.

Solidny wypas

We wnętrzu 300C można się rozsiadać jak w salonie. Komfort jazdy zapewniają obszerne fotele z elektryczną regulacją i podgrzewaniem. Jest nawet elektryczna regulacja pedałów. Zestaw wyposażenia dopełnia dwustrefowa klimatyzacja oraz sprzęt audio Boston Acoustic z MP3/DVD i subwooferem w bagażniku. Moc tego zestawu wynosi 276 wat.

Pod względem bezpieczeństwa nie brakuje tu prawie niczego. Niektórzy konkurenci w tej klasie samochodów mają tylko więcej poduszek, np. Lexus GS ma ich osiem, a nasz bohater sześć.

Chrysler 300C SRT8 to bojowa fura, która piekielną dynamikę łączy z monumentalnym nadwoziem i bogatym wyposażeniem.. Poza tym to najtańsze auto w tej klasie. Gdyby jeszcze poprawili to zawieszenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza