O wprowadzeniu ważnych zmian, z perspektywy wszystkich Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego, zadecydowano na ostatniej sesji sejmiku województwa pomorskiego. Radni podjęli uchwałę, która stanowi, że egzamin teoretyczny na prawo jazdy w przypadku wszystkich kategorii kosztować będzie 50 zł (dotychczas 30 zł). Największe zmiany zajdą jednak w przypadku opłat za egzaminy praktyczne, bo te kategorii AM, A1, A2, A, B1, B, B96, C1, D1,T, jak i uprawnienia do kierowania tramwajem kosztować będą 200 zł (dotąd stawki wahały się w przedziale 140-170 zł), natomiast za te kategorii B+E, C1+E, C, C+E, D, D+E lub D1+E kandydaci na kierowców zapłacą 250 zł (dotąd opłata wynosiła od 200 do 245 zł). Tym samym, egzamin kategorii B (najpopularniejszej) podrożeje o 60 zł. Więcej w WORD-ach pomorscy kandydaci na kierowców zapłacą już w kwietniu.
- Różnice w opłatach za egzaminy i tak w pełni nie zrekompensują wzrostu kosztów, ale i tak jesteśmy zadowoleni. My musimy być samowystarczalni – to, co zarobimy wydajemy na utrzymanie. A przecież wzrosły opłaty za ogrzewanie czy prąd. Trzeba w jakiś sposób podreperować budżet – zaznacza Zbigniew Sędzicki, dyrektor WORD w Słupsku. - Przyszli kierowcy są świadomi nadchodzących zmian, przychodzą i pytają się, kiedy wzrosną opłaty – dodaje.
Obecne stawki za egzaminy obowiązują od 2013 roku i są jednolite dla całego kraju. Od tamtej pory nie były waloryzowane. Dlatego teraz drożej będzie nie tylko w województwie pomorskim, ale w całej Polsce.
Do końca lutego w województwie zachodniopomorskim odbywały się konsultacje projektu nowych przepisów. Tam, zgodnie z rekomendacją Związku Województw RP, również rozważa się przyjęcie maksymalnych stawek opłat określonych w nowelizacji „Prawa o ruchu drogowym” – czyli właśnie 200 zł i 250 zł w zależności od kategorii. Nowe wysokości opłat za egzaminy pod koniec stycznia uchwalili już radni sejmiku śląskiego. Śląscy samorządowcy zdecydowali się na podniesienie opłat do maksymalnych poziomów. Podobnie zdecydowano w Rzeszowie.
Wyższe płace
Na ostatniej sesji sejmiku województwa pomorskiego poddana pod głosowanie została również uchwała „w sprawie wynagradzania egzaminatorów przeprowadzających egzaminy kandydatów na kierowców.” Ci już od dawna domagali się wzrostu widełek płacowych.
- Egzaminatorzy są zadowoleni, choć nie w pełni usatysfakcjonowani, bo postulowali większe podwyżki – mówi szef słupskiego WORD. - Minimalna stawka po zmianach wyniesie tyle, ile wynosi teraz maksymalna, a jeszcze powiększona zostanie o dodatkowe 500 zł.
Podwyżki mają też przyciągnąć więcej chętnych do wykonywania tego zawodu. Kadra się starzeje – średni wiek egzaminatora wynosi około 50 lat – a wysokość wynagrodzenia kandydatów do pracy nie kusi.
- Różni egzaminatorzy różnie zarabiają. Nie chciałbym być jednak w skórze egzaminatora, który rozpoczyna dopiero swoją pracę w tym zawodzie. Przy posiadaniu jednej kategorii i najniższych widełkach zarabia się na poziomie 3500 do 4000 zł netto – mówił w rozmowie z „Głosem” Dariusz Bilecki, egzaminator nadzorujący WORD w Słupsku, gdy informowaliśmy o ogólnopolskiej akcji protestacyjnej w sprawie podwyżki wynagrodzeń, do której przystąpili egzaminatorzy WORD w Słupsku.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?