- Pies, którego znaleźliśmy w Ustce, był w bardzo złym stanie. Kolczatka wrosła w szyję zwierzaka, powodując rozległe rany i ropień - opowiada Barbara Aziukiewicz, szefowa słupskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Pies natychmiast po podjęciu interwencji został przewieziony do kliniki weterynaryjnej "Alwet" w Słupsku, gdzie dokonano zabiegu. - Będziemy starali się odebrać pieska obecnym właścicielom i znaleźć dla niego nowy dom - dodaje Aziukiewicz.
Ponadto działacze TOnZ znaleźli teriera, który się błąkał w okolicach Lubuczewa.
- Szukamy właściciela psa, a jeśli się nie znajdzie - nowego domu - zapowiada Aziukiewicz (kom. 502240793)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?