Przed północą w centrum Koszalina doszło do wypadku.
Kierowca audi na poznańskich numerach rejestracyjnych jechał ulicą Zwycięstwa, w stronę ratusza. Na wysokości przejścia dla pieszych, niedaleko hotelu Gromada Arka, stracił prawdopodobnie panowanie nad pojazdem, najpewniej jechał zbyt szybko. Kierowca uderzył samochodem w uliczną lampę. Lekarz, który przyjechał na miejsce, stwierdził, że mężczyzna zginął na miejscu. Do szpitala został zabrany w ciężkim stanie pasażer, który siedział obok kierowcy. Nic się nie stało natomiast dwóm pozostałym pasażerom, którzy siedzieli na tylnym siedzeniu audi.
Tragedia koło Bobolic. Kolejna ofiara śmiertelna minionej nocy
W Nowosiółkach koło Bobolic, dziś nad ranem, przejeżdżający kierowca dostrzegł rozbite auto i leżące obok ciało mężczyzny. Rozbite auto to był ford mondeo. Najprawdopodobniej jadący nim mężczyzna (37-letni mieszkaniec gminy Bobolice) stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Po wypadku udało mu się jeszcze wydostać z auta. Niestety, niska temperatura, do tego obrażenia, to wszystko spowodowało, że 37-latek nie przeżył.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
