Tragiczny wypadek, proces, rozkopane drogi. Kronika tygodnia "Głosu Pomorza"

- W kameralnym gronie na Nowym Cmentarzu w Słupsku pochowano urnę z prochami 55 dzieci nienarodzonych - dzieci utraconych. Zapłonęły znicze, odmówiono modlitwę w intencji rodziców, dla których dzieci utracone w wyniku poronienia to niewyobrażalna tragedia. Uroczystość pogrzebowa odbyła się przy Pomniku Dzieci Utraconych.

- Dwugodzinny koncert "Tribute to ABBA" to niesamowite show artystów Teatru Variete Muza z Koszalina, wśród których są cztery niezwykle zdolne tancerki z grupy Mapi Art Shows Słupska. To rewia musicalowa z tancerzami i muzyką na żywo pod batutą słynnego dyrygenta z Royal Orkiestra i kompozytora Jarosława Barowa. Piękna muzyka, wspaniałe głosy i jeszcze cudowniejsze tancerki. Zorganizowane z ogromnym rozmachem widowisko przeniosło nas do lat 70. XX wieku i wielkiego triumfu szwedzkiego kwartetu ABBA. Artyści z koszalińskiego Teatru Variette Muza przeprowadzili nas przez wszystkie lata świetności tego kultowego zespołu z jego największymi hitami.

- Postępują prace przy przebudowie ul. Wiejskiej w Słupsku. Od minionego poniedziałku (20 marca), kierowcy jadący w kierunku centrum miasta muszą uzbroić się w cierpliwość i skorzystać z wyznaczonych przez Zarząd Infrastruktury Miejskiej objazdów, bo roboty drogowe wkroczyły na wschodnią jezdnię. Od godzin porannych tworzą się korki sięgające wjazdu do miasta od strony Głobina. Lepiej nie jest na ul. Kniaziewicza i Kozietulskiego, czyli trasach objazdowych.

- Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Sąborze (gm. Damnica), na drodze krajowej nr 6. Auto osobowe zderzyło się czołowo z samochodem dostawczym. Śmierć na miejscu poniosła kierująca osobówką. - Na miejsce od razu pojechali policjanci słupskiej drogówki, którzy ustalili wstępnie, że jadąca w stronę Słupska 56-letnia kierująca fordem zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się czołowo z jadącym z przeciwka dostawczym dafem, którym kierował 27-latek. Niestety w wyniku zdarzenia kobieta poniosła śmierć na miejscu. Kierujący dafem był trzeźwy, nie odniósł obrażeń – mówił Jakub Bagiński, oficer prasowy słupskiej Komendy Miejskiej Policji.

- Młodzież ucząca się fryzyjskiego fachu odwiedziła Dzienny Dom "Senior+" w Bytowie. Nożyczki, grzebienie i lokówki poszły w ruch. - Uczesali nas jak na wielkie święto - cieszyła się Irena Skweresz, seniorka z Bytowa. - Ale my im też mocno kibicowaliśmy. Niektórzy pierwszy raz ścinali włosy.

- Duża inwestycja drogowa nabiera tempa. Firma Strabag nie tylko przejęła plac budowy, ale już pojawił się ciężki sprzęt na obwodnicy Słupska. W praktyce rozpoczęła się budowa drugiego pasa ruchu w ramach budowy S6 od Trójmiasta do Szczecina.

- Światowy Dzień Zespołu Downa obchodzony był 21 marca nieprzypadkowo. Data symbolizuje trzeci, dodatkowy chromosom w 21. parze, który mają osoby z zespołem Downa.
Te ważne z perspektywy osób z zespołem Downa, ich rodziców i opiekunów wydarzenie połączono z przywitaniem wiosny. Na szczęście pogoda dopisała i sprzyjała wspólnym rozmowom, śmiechom i świętowaniu. Nie zabrakło zatem atrakcji dla najmłodszych czy słodkiego poczęstunku. Najważniejsze jednak było to, by zwrócić uwagę słupszczan na to, że osoby z zespołem Downa też funkcjonują w naszym społeczeństwie.

- To symboliczne powitanie wiosny, ale też okazja, żeby wesprzeć osoby z zespołem Downa w tym dniu, wyróżnić ich i pokazać, że są takimi samymi osobami, jak my – mają swoje pasje, zainteresowania, swoich przyjaciół – powiedziała „Głosowi” Marta Boziarska, która wspierała Fundację „Przystań” w organizacji wydarzenia.

- 21 marca jak niemal co roku na bytowski rynek przyszło ponad stu najmłodszych mieszkańców Bytowa, aby w barwnym korowodzie pożegnać zimę i przywitać wiosnę.
Dzieci przyniosły marzanny, jako symbol odchodzącej zimy. W dłoniach trzymały kolorowe balony i transparenty. Wszyscy witali wiosnę!
Na przedszkolaków czekał Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa oraz Jacek Czapiewski, wiceburmistrz. Samorządowcy razem z dziećmi śpiewali piosenki.

22 marca

- Angielskie czerwone budki telefoniczne stojące pod ratuszem w Słupsku zostały pobazgrane czarnym sprayem. Choć nie działają od wielu lat, są charakterystycznym eksponatem w mieście, ale przede wszystkim prezentem od partnerskiego miasta Carlisle w Wielkiej Brytanii.

- Czy słupski radny Kamil B. podrobił dokument Kancelarii Prezydenta RP i podpis szefowej prezydenckiej kancelarii? Rozstrzyga to proces, w którym sąd poprawia błędy oskarżającej radnego słupskiej prokuratury.
W toczącym się przed Sądem Rejonowym w Słupsku procesie sędzia Mirosław Stachurski chce przesłuchać mężczyznę, na którego zarejestrowano numer telefonu, z którego ktoś, podający się za pracownika Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, zadzwonił do pokrzywdzonej Ukrainki. Numer był w dokumentach sprawy, ale słupska prokuratura nie zadała sobie trudu, by sprawdzić, kto dzwonił. Teraz na wniosek sądu ustalono nazwisko i adres z Lublina, mężczyzny, na którego był numer. Ale on pod tym adresem od lat nie mieszka. Miejsce pobytu będzie więc na wniosek sądu ustalane dzięki bazom PESEL i ZUS.

- Niezwykłe i dość rzadkie zjawisko szczególnie w tym rejonie zaskoczyło wielu mieszkańców. W nocy z 23 na 24 marca zorza polarna pojawiła się na Kaszubach. Niezwykły, barwny spektakl był widoczny gołym okiem.
- Zdjęcia wykonałam niedaleko Śledziowej Huty - mówiła Anna Nidecka, która przesłała nam niesamowite fotografie. - Jej początki widać już było po godzinie 21, zaczęło się od koloru zielonego, ale cały spektakl niesamowitych barw trwał zaledwie kilka minut.
Zjawisko było widoczne w okolicach Kościerzyny, Kartuz, a także Bytowa.