Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek w Ustce - dwie osoby nie żyją. Więcej szczegółów

Marcin Prusak
Na zdjęciach sobotni wypadek w centrum Ustki. Zginęło dwóch mężczyzn.
Na zdjęciach sobotni wypadek w centrum Ustki. Zginęło dwóch mężczyzn. fot. internauta
Policji udało ustalić się kim byli dwaj mężczyźni, którzy zginęli wczoraj w nocy w wypadku w Ustce na ul Grunwaldzkiej. To dwaj mieszkańcy Ustki. Jeden z nich miał 64 lata, a drugi 56 lat.

Wypadek w Ustce

Wypadek w Ustce

O wypadku informowaliśmy godzinę po zdarzeniu. Kliknij tutaj by przeczytać komunikat z soboty wieczorem: Śmiertelny wypadek w centrum Ustki. Nie żyją dwie osoby

Wczoraj po godzinie 22 doszło do tragicznego wypadku na niedawno zmodernizowanym odcinku ul. Grunwaldzkiej w Ustce, na wysokości delikatesów i Ośrodku Sportu i Rekreacji.

Osobowy atos jadący od strony Rowów w kierunku centrum miasta zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że odrzuciła pojazd na przeciwległy pas. W środku zginęło dwóch mężczyzn.

Samochodem hyundai atos kierował starszy z mężczyzn. Policjanci na razie nie wiedzą co dokładnie było przyczyną wypadku.

- Najprawdopodobniej kierowca nie zachował należytej ostrożności w dość trudnych warunkach na drodze - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Po godzinie 22 był już przymrozek więc ulica mogła być oblodzona i samochód mógł wpaść w poślizg. Nie wiemy jeszcze czy samochód jechał z nadmierną prędkością. Jednak na takie przypuszczenie wskazują duże zniszczenia jakie doznał samochód oraz to, że kierowca i pasażer zginęli na miejscu.

Ciała zabitych mężczyzn zabezpieczono do badań. Sekcja zwłok ma wykazać, czy kierowca był pod wpływem alkoholu czy trzeźwy.

- Na razie nie wiemy, skąd wracali obaj mężczyźni, czy byli zmęczeni daleką drogą i dlatego nie zachowali ostrożności - mówi rzecznik słupskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza