Zaczęło się od wywiadu premiera Morawieckiego, który ukazał się w ostatnim magazynie "Dziennika Bałtyckiego". W tym wywiadzie premier Morawiecki powiedział na temat trasy S6:
- W programie drogowym, który odziedziczyliśmy po PO, nie było pieniędzy na tę inwestycję. My dopiero teraz przywracamy tę trasę. Na jakich zasadach będzie finansowana, dziś jeszcze trudno powiedzieć. Może zastosujemy system partnerstwa publiczno-prywatnego, a może inwestycja będzie realizowana z jakimś innym wsparciem. Te decyzje jeszcze przed nami. Trasa od Szczecina do Koszalina już się buduje. Budowa kolejnych odcinków jest zagwarantowana w planach finansowych. O tę trasę jestem więc spokojny.
W związku z tym służby prasowe marszałka Struka rozesłały do pomorskich redakcji komentarz szefa Zarządu Województwa Pomorskiego, w którym czytamy:- W programie przygotowanym przez rząd PO-PSL droga ekspresowa S6 miała zagwarantowane finansowanie. To właśnie rząd PiS zabrał nam S6. To rząd PiS zdecydował o przesunięciu odcinków S6 pomiędzy Koszalinem a Bożympolem na koniec listy w Programie Budowy Dróg Krajowych i Autostrad (139,140 i 141 miejsce na 148) z miejsc, które gwarantowały tej drodze pewne finansowanie (9 i 10 miejsce za PO PSL). To rząd PiS wycofał inwestycję z przetargu i to rząd PiS dwukrotnie próbował usunąć odcinki S6 Koszalin – Lębork z Wykazu Dużych Projektów Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. W kontekście tych decyzji ja spokoju pana premiera nie podzielam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
