Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trawa spod Szczecinka na mecze reprezentacji

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 94 347 35 99
Trawa spod Szczecinka na mecze reprezentacjiW przyszłym tygodniu murawa powinna być już ułożona i będzie miała jeszcze sporo czasu, aby się ukorzenić i zazielenić na podgrzewanej płycie boiska.
Trawa spod Szczecinka na mecze reprezentacjiW przyszłym tygodniu murawa powinna być już ułożona i będzie miała jeszcze sporo czasu, aby się ukorzenić i zazielenić na podgrzewanej płycie boiska. sxc.hu
Mecze decydujące o awansie naszej kadry na mundial w Brazylii polscy piłkarze rozegrają na murawie spod Szczecinka.

Już 22 marca piłkarska reprezentacja Polski zagra na Stadionie Narodowym mecz w eliminacjach mistrzostw świata z Ukrainą, a kilka dni później na tym samym obiekcie z San Marino. Zwycięstwa w tych pojedynkach znacznie przybliżą nas do wyjazdu na mundial w Brazylii za rok, a także pozbawią szans na awans Ukraińców.

Zadanie ułożenia murawy przed tymi spotkaniami - a także przed równie ważnym wrześniowym meczem z Czarnogórą - powierzono firmie Trawnik Producent z Turowa pod Szczecinkiem. - To jedno z najbardziej prestiżowych zleceń w historii firmy - mówi właściciel firmy Arkadiusz Gumienniczuk, który ma już na koncie ułożone murawy na dziesiątkach ligowych stadionów, czy na AGE Arenie w Gdańsku, na której rozegrano mecze Euro 2012.

To także - z uwagi na wczesną porę roku - niezwykle trudne zadanie. Dlaczego? Bo wegetacja trawy jeszcze na dobrą sprawę się nie zaczęła. Zaledwie tydzień temu kilkaset hektarów pól, na których pod Szczecinkiem rośnie trawa, przykryte było śniegiem.

- Kupiliśmy ogrzewany gazem namiot, którym chcieliśmy przykryć hektar trawy, aby rozpuścić śnieg, a następnie przyśpieszyć wegetację - Arkadiusz Gumienniczuk wyjaśnia, że pod namiotem przy temperaturze kilkunastu stopni Celsjusza trawa zazieleniłaby się błyskawicznie. Wtedy łatwiej byłoby ją przyciąć na pasy odpowiedniej szerokości, zdjąć razem z darnią, zwinąć w rolki, przewieźć do Warszawy i rozłożyć na Stadionie Narodowym.

Wiosna w ostatnich dniach jednak przyśpieszyła, co wbrew pozorom poniekąd pracę trochę skomplikowało. - Topniejący śnieg spowodował, że ziemia rozmiękła i nie można było wjechać na pole ciężkim sprzętem - mówi Tomasz Czuszel, kierownik w firmie Trawnik Producent. Trzeba było nieco poczekać, aby ziemia przeschła. Nie było też już konieczności rozkładania namiotu.

Ten pojechał właśnie na gdański stadion PGE Arena, gdzie zostaną zaprezentowane jego możliwości. Do Warszawy pojechali już natomiast pracownicy, którzy mają za zadanie przygotować podbudowę pod ułożenie murawy.

Szczecinecka firma nie chce bowiem powielić błędu poprzedników. Zbyt cienka warstwa odprowadzająca, która nie była w stanie szybko odprowadzić deszczówki była bowiem jedną z przyczyn - oczywiście poza brakiem decyzji o zasunięciu dachu Stadionu Narodowego - ubiegłorocznej kompromitacji z odwołaniem meczu z Anglikami. Stadion i kibice ganiający się ochroniarzami po zalanej wodą murawie doczekali się wówczas złośliwego przydomku Basen Narodowy.

W przyszłym tygodniu murawa powinna być już ułożona i będzie miała jeszcze sporo czasu, aby się ukorzenić i zazielenić na podgrzewanej płycie boiska. Potem trawa zostanie zdjęta, bo na stadionie odbędą się m.in. koncerty, a następnie cała operacja zostanie powtórzona przed meczem z Czarnogórą zaplanowanym na 6 września. Spółka PL 2012 +, która teraz zarządza Stadionem Narodowym, zapłaci za to 729 tysięcy złotych.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza