Trener miał skoki temperatury i wysokie tętno, po meczu w szatni nagle poczuł się bardzo źle. Jest na badaniach w słupskim szpitalu. Lekarze kazali mu zostać co najmniej do jutra, jeśli jego stan się nie poprawi, w jutrzejszym meczu z Kotwicą Kołobrzeg, drużynę najprawdopodobniej poprowadzi drugi trener - Mirosław Lisztwan.
Gasper Okorn czuł się źle już na meczu, nie był w stanie nawet uczestniczyć w konferencji prasowej po meczu, na która wysłał drugiego trenera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?