Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzej słupszczanie oskarżeni o przemyt narkotyków. Wpadli w zasadzce w Sycewicach

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do Sądu Okręgowego w Słupsku akt oskarżenia przeciwko 28-letniemu Mateuszowi T., 40-letniemu Tomaszowi W. oraz 31-letniemu Radosławowi A. z zarzutami udziału w obrocie znacznej ilości narkotyków.

- Oskarżonym zarzuca się przemyt z terenu Holandii na teren Polski prawie 10 kg marihuany, prawie 100 gram kokainy oraz tabletek ekstazy - informuje Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Przemyt powyższych narkotyków został przez oskarżonych przeprowadzony w trzech turach od września 2017 roku do marca 2018 roku. Podczas ostatniej próby przemytu oskarżeni zostali zatrzymani w czasie kontroli drogowej przez funkcjonariuszy KMP w Słupsku w miejscowości Sycewice, co było poprzedzone prowadzonymi wcześniej działaniami operacyjnymi. Szlak przemytowy narkotyków prowadził z Hagi poprzez Poczdam i dalej przez Słubice do Słupska. Narkotyki te przemycane były w rejsowym busie na trasie z Hagi do Poczdamu, gdzie następnie przemytnicy przesiadali się w samochody osobowe.

Mateusz T. jest dodatkowo oskarżony m.in. o przechowywanie w celu dalszej dystrybucji ponad 2 kg marihuany, ponad 3,5 kg amfetaminy, prawie 1500 sztuk tabletek ekstazy oraz prawie 1 kilograma substancji zawierającej MDMA. Mężczyzna przechowywał narkotyki w jednym z garaży przy ul. Piłsudskiego w Słupsku.

Tomaszowi W. zarzuca się ponadto uprawę jednego krzaczka marihuany, który ujawniono, w toku przeszukania w jednym z mieszkań położonych w Słupsku przy ul. Szczecińskiej. W przeszukaniach pomagał wyszkolony pies Straży Granicznej. Według szacunków policji łączna czarnorynkowa wartość tych narkotyków wynosiła 450 tysięcy złotych.

Mateusz T. ostatecznie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Zrobił to także Tomasz W. Natomiast Radosław A. w czasie całego śledztwa konsekwentnie zaprzeczał swojemu udziałowi w zarzucanych mu przestępstwach.

- Radosław A. wcześniej był wielokrotnie karany sądownie, w tym w większości za przestępstwa narkotykowe - dodaje prokurator. - Tomasz W. nie był karany. Mateusz T. był karany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Wobec Mateusza T. oraz Radosława A. w dalszym ciągu stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, wobec Tomasza W. - dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju.

Oskarżonym grozi kara (w zależności od zarzucanych czynów) do pięciu oraz do ośmiu lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza