Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy dni łatali jezdnię na Zamkowej w Słupsku [zdjęcia]

Grzegorz Hilarecki
Dzisiaj drogowcy pojawili się na ulicy Zamkowej w Słupsku by załatać ubytek w asfalcie, który przez trzy dni denerwował kierowców.Czytaj dalej na kolejnych stronach>>>> Zobacz także: Do 2025 roku może nam zabraknąć nawet 1,5 mln pracowników
Dzisiaj drogowcy pojawili się na ulicy Zamkowej w Słupsku by załatać ubytek w asfalcie, który przez trzy dni denerwował kierowców.Czytaj dalej na kolejnych stronach>>>> Zobacz także: Do 2025 roku może nam zabraknąć nawet 1,5 mln pracowników Krzysztof Piotrkowski
Dzisiaj drogowcy pojawili się na ulicy Zamkowej w Słupsku by załatać ubytek w asfalcie, który przez trzy dni denerwował kierowców.

Trzy dni temu drogowcy pojawili się tu po raz pierwszy. Wycięli asfalt wokół studzienki. Po czym postawili znaki, blokując jeden pas jezdni. W dodatku tuż przed samym przystankiem autobusowym. I odjechali... Tak to trwało, denerwując kierowców. A ci bardziej nerwowi używali tu klaksonów, gdy autobusy blokowały przejazd.

- Niech te Wodociągi w końcu coś z tym zrobią - pisali do nas maile kierowcy.

Okazało się jednak, że to nie tylko napis na znaku, a słupskie Wodociągi nie naprawiły asfaltu od razu.
- To był zwykły ubytek w asfalcie, do załatania- powiedział nam wczoraj Jarosław Borecki, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

Dyrektor nie potrafił wytłumaczyć dlaczego naprawa trwała w tym wypadku tak długo. Ale przypomina, że pogoda spowodowała teraz cały wysyp uszkodzeń na ulicach.

- Jak co roku, gdy po mrozie, jest woda i temperatura przechodzi przez zero. Nagle jest tyle ubytków - tłumaczy dyrektor.

W tym roku jednak miasto przygotowało się kompleksowo do łatania. Na początku roku podpisało umowę na trzy lata z firmą, która będzie dbała o naprawy ulic. Kwota jest niebagatelna, bowiem w sumie na poprawę stanu nawierzchni i powstających uszkodzeń samorząd wyda aż 12 milionów złotych.

Ubytek ma być oznakowany w godzinę od zgłoszenia, a załatany w dwa dni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza